Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, sprawca mógł posiadać informacje na temat tego, jak złamać zabezpieczenia i gdzie szukać pieniędzy. Nieoficjalnie mówi się, że zrabowanych zostało kilkadziesiąt tysięcy złotych. O fakcie poinformował nas Czytelnik - Quebo.
O szczegóły dotyczące włamania, poprosiliśmy oficera prasowego KMP w Świnoujściu.
- We wtorkową noc 10 stycznia interweniowaliśmy przy ulicy Żeromskiego, gdzie w jednym z lokali gastronomicznych doszło do włamania. Sprawca, po pokonaniu okiennych zabezpieczeń, dostał się do wnętrza, skąd dokonał kradzieży mienia. Wszczęliśmy w tej sprawie postępowanie mające na celu ustalenie osoby odpowiedzialnej za dokonanie tego czynu - informuje asp. sztab. Beata Olszewska.
To Git z Gołębiem na szyji Sruli Pruli
Co za idioci trzymają w lokalu taką kasę? Od czego są banki?
A dlaczego zostawili kase w lokalu, haha ukartowane?? Pewnie byli ubezpieczeni
Jaki strzał nie moglem to byc ja tym farciazem. Masakra tyle monety za chwile strachu
IP 225:piszesz bzdury, kasy ubezpieczenie nigdy nie zwraca
super, zlodziej okrada zlodzieja a gawiedz ma ucieche, trzeba skonczyc z tą naszzą patologią ze robią co chcą i kt=radną ile chcą, Macierewicz tu powinien wejść
Gołebiem" pocztowym" chyba !? heheh
Tak dobrze prosperujący lokal? Taki utarg z jednego dnia? Nie szukają nowego nabywcy, pokazując tak wspaniałe warunki zarobku w krótkim czasie? Czy ten lokal właśnie szuka nowego właściciela? Czy obecny właściciel faktycznie jest takim naiwniakiem, aby kasę pozostawić bez opieki? Za dużo tych pytań nasuwa się, aby przedstawione wydarzenie mogło być faktem!
To ściema kto trzyma utarg w lokalu po zamknięciu.i to tagiem utarg po sezonie tymbardziej.
UTARG z jednego dnia
Kilka tysiecy trzymal w lokalu mysle ze to bzdura.po sezonie ruchu nie ma moze wyłudzenie odszkodownia.dziwne!
Napewno kilkadziesiat tysi w zime w lokalu gdzie nikt nie chodzi
to chyba lewa kasa, trzymali w szufladzie? zamiast w sejfie przetwierdzonym do podłogi
to utarg z zeszłego roku.
Według wszelkich przewidywań to chodzi o miliony, bez dochodzenia wypłacić bez dyskusji, jutro będzie następny po odszkodowanie.
musial tam pracowac albo conajmniej mial cynk od pracownika tam pracujacego
i tak nasza policja nic nie zrobi
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
może to pan Daniel
A ochrona była?Czy mu szkoda na nią pieniędzy.
Na pan to trzeba mieć wygląd i pieniądze a Daniel z Gołembiem nie ma nic z Tego heha prostak i pustak
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
to nie był utarg z całego dnia tylko napiwki do podziału między pracownikami dlatego kasa została w lokalu
Może pan Daniel a może i pan Michał i Kuba iect. Dopuki policja nie wyda oświadczenia w tej sprawie nie wolno nikogo obawiać a ja z tego co wiem to w ciągu ostatnich 10 mc personel tej knajpy zmienił się kilka krotnie a na kuchni to już same elementy społeczne pracują Pan K. Kilka lat siedział za przestępstwa zorganizowane
Trzeba zacząć od kierownictwa tego lokalu i przyjrzeć im się dokładnie za co tak co chwilę na wycieczki i zagranicę lataja