W sobotę, około północy dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu otrzymał zgłoszenie od osób, które ujęły pijanego kierowcę. Skierowani na ulicę Chopina policjanci zastali na miejscu dwóch mężczyzn, którzy przekazali im ujętego kierowcę. Zgłaszający interwencję wyjaśnili, że zauważyli zataczającego się mężczyznę, który wsiadł do samochodu marki Ford i ruszył z miejsca. Świadkowie podbiegli wtedy do pojazdu i wyciągnęli ze stacyjki kluczyki, uniemożliwiając kierującemu dalszą jazdę. Kiedy siedzący za kierownicą mężczyzna zaczął się wobec nich agresywnie zachowywać i próbować dalej jechać, wezwali na miejsce Policję.
Po przyjeździe mundurowych wskazany kierujący w dalszym ciągu zachowywał się agresywnie, miał bełkotliwą mowę i czuć było od niego silną woń alkoholu. Badanie alkomatem 24-letniego obywatela Ukrainy wykazało, że ma on w organizmie prawie 2,2 promile z tendencją rosnącą.
Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził resztę nocy. Dziś funkcjonariusze przedstawili mu zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
24-latek stanie wkrótce przed sądem. Oprócz kary pozbawienia wolności do lat dwóch i zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych do lat 15, mężczyzna będzie musiał uiścić świadczenie pieniężne w wysokości nie niższej niż 5.000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Prawidłowa reakcja świadków spowodowała wykluczenie z dalszej jazdy pijanego kierowcy, który mógł doprowadzić do tragedii na drodze. To bardzo odpowiedzialne postępowanie przyczyniające się do poprawy bezpieczeństwa nas wszystkich.
asp. sztab. Beata Olszewska
oficer prasowy KMP w Świnoujściu
Podobno tam na wschodzie to norma!
A widzial ktos trzezwego ukrainca? Bo ja nie, zawsze sa po kilku, na odleglosc czuc. Do pracodawcow apel, nie zatrudniajcie ich jako kierowcow busow, ktorzy woza ludzi! Zadnej kultury osobistej nie maja, no i jezdza pod wplywem.
I bardzo dobrze zrobili, brawo. Pijany za kierownica to poprostu bandyta i juz i takich oszolomow powinno sie karac srogo a Ukrainca dodatkowo won z Polski.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
BRAWO! Szybkie orzeczenie kary i wypad za wschodnią granicę!
2, 2‰ alkoholu, to był trzeźwy jak rybka. Nie widzę afery, a gołodupcy zrobią wszystko, żeby od człowieka wyłudzić każdy grosz - prawda systemowe pachoły?
Zapomnial sie ze nie jest na ukrainie !
Wschodnie obyczaje wkraczają do Polski.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Na Ukrainie to po trzeźwemu w ogóle do samochodu się nie wsiada. Od jakiegoś czasu chleją wieczorami w lesie za Intermarche.
Na Ukrainie to dopiero od 3, 8 promila się liczy.
Eksterminacja!! Innego sposobu nie widze.
Wiekszosc Polskich politykow pochodzi z za wschodniej granicy i dlatego ciagle piepsza bzdury jak nawaleni.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Brawa dla tych chłopaków, którzy go zatrzymali. Jednego obcego debila mniej za kierownicą. Oprócz tego co napisane w artykule, powinien być jeszcze deport.
Pracuje z tymi kosmitami.Innoplanietanie na maksa.
A gdyby byl obywatelem nrd to zostałby przeproszony i mógłby sobie strzelić milicjantaa w jape za 1000 pln
A to czemu niemra na Grunwaldzka jak była pijana to dostała 1000zł grzywny i policjantkę za free strzeliła z liścia czy niemce to nadludzie do tej pory?
obrośli w piórka.
BRAWO, kolejnego bandyty mniej!
To, że pijany nie pojechał, to ok, ale powinni tylko wezwać policję a nie robic tzw. zatrzymanie obywatelskie.Jeszcze troche i takich szeryfów będziemy mieli tysiące i zacznie się niszczenie mienia i bicie tzn.zatrzymanie obywatelskie niewinnych ludzi.W końcu zawsze można powiedzieć, że się wydawało, iż ktoś jest pijany...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Coraz więcej tej pijanej swołoczy chodzi po Świnoujściu i są coraz badziej butni.
Coraz więcej swołoczy w tym mieście.
to przeca pobratymcy tylko młodsi