Zdjęcie zostało wykonane w środę, po godzinie 9:00.
Jak widać, na kierowców chcących wjechać na parking czekała niemiła niespodzianka. Część kierowców miała poważny problem z wyjazdem na parking.
fot. iswinoujscie.pl
Pośpiech oraz problemy dnia codziennego są często przyczyną irracjonalnych zachowań. Na gapiostwo jednego z kierowców natknął się nasz Czytelnik. Mieszkaniec zauważył, że na parkingu przy ulicy Piastowskiej coś jest ewidentnie nie tak. Jego uwagę zwrócił granatowy peugeot. - Kierowca nie zaciągnął hamulca ręcznego i pojazd wyjechał na środek drogi – mówi do redakcji Czytelnik.
Zdjęcie zostało wykonane w środę, po godzinie 9:00.
Jak widać, na kierowców chcących wjechać na parking czekała niemiła niespodzianka. Część kierowców miała poważny problem z wyjazdem na parking.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Zaciagnij mózg sobie w zimę mongole, może na wiosnę odtaje
Mam nadzieje ze kierowca zapamięta to na całe życie. Zaciąganie hamulca po zaparkowaniu to u mnie odruch. Szkoda ze nie wszyscy maja taki.
Dzięki Sławek za artykuł. Po rozmowie z Tobą poprosiłem przypadkowego kierowcę oraz pieszego i wepchneliśmy nieszczęśnika na miejsce. Ceglana pod koło i było ok. Apel do kierowcy : PARKUJESZ TO ZOSTAW NA BIEGU I ZACIĄGNIJ HAMULEC POSTOJOWY (RĘCZNY) TO NIE JEST SKOMPLIKOWANE. Pozdrawiam
Przecież Wolska jest krajem cudów, i to się dzieje na naszych oczach każdego dnia...Toż to cud że nikt nie zginął...
Straszne...
Skoro nie miał ręcznego trzeba było go zepchnąć
"Mieszkaniec zauważył, że na parkingu przy ulicy Piastowskiej coś jest ewidentnie nie tak." - he he he. Tekst trzyma w napięciu! Ta narracja! Ten suspens!
Nawet najlepszym się może zdarzyć... i po co tyle szumu?