Wiadomo, że od kwietnia do września na większości nadmorskich plaż obowiązuje zakaz jazdy konnej. Co po sezonie? Czy zimą, kiedy nie ma opalających się tłumów, można pozwolić sobie na kłusowanie brzegiem morza? Pan Piotr, który przysłał do redakcji zdjęcia, pyta:
- Niby jest zakaz wprowadzania psów. A koniom wolno?
Jednoznaczną odpowiedź na to pytanie odnaleźliśmy Zarządzeniu Porządkowym Nr 1 Dyrektora Urzędu Morskiego w w Szczecinie z 17 czerwca 2015 roku. 22 czerwca tego samego roku zarządzenie to zostało opublikowane w Dzienniku Urzędowym Województwa Zachodniopomorskiego i stało się obowiązującym prawem.
Z tego zarządzenia przytaczamy:
- paragraf 3.1 zabrania się w pasie technicznym;
- punkt 9 jazdy konnej z wyjątkiem nieruchomości stanowiących własność prywatną;
Postanowiliśmy także zasięgnąć informacji w Ośrodku Sportu i Rekreacji "Wyspiarz", który dba o naszą plażę i ustala regulamin kąpieliska.
A kłusowanie szarpakowcow na basanie polocnym dozwolone?
Och jak zwykle jakiś Pan Piotr ma problem, niech zajmie się zabiegami solankowymi a nie końmi ;-)
Chce przypomniec ze ziemia to wlasnosc kazdego mieszkanca i wedlug natury mozna biec konno przez plaze a to ze system nas zniewolil i wypral glowe czytelnikowi to juz inna sprawa.
Od 30.09 do 31.03 - nie ma zakazu wprowadzania psow na plaze. Moga chodzic po calej dlugosci i szerokosci bez ograniczen
"Nasz Czytelnik" Czy ty ubrałeś pieluchę wybierając się na spacer po plaży? Czy może masz plastikowy worek i po sobie posprzątasz? Ty się może zapytaj OSiR czy wydał pozwolenie Mewą na lot nad plażą i sranie gdzie popadnie. Może nie mają zezwolenia...
koń to natura, ma tylko o dwa kopyta więcej aniżeli czytelnik.
252* szczegolnie ma to znaczenie jak koń nawali na plazy ciolku!! Niech sobie jezdza bo plaża ma wtedy swój urok ale udupic każdego dziada który nie posprzata po swoim koniu
odchody konia to przetrawione siano, dieta wege, to zapach wsi. Najlepiej gdyby koniarze mieli worek plastikowy i zebrali odchody
Koń na zdjęciu nie przeszkadza, ale w realu, spłoszony na przykład przez spuszczonego ze smyczy kundla, może zrobić komuś krzywdę.
Plaża jest szeroka. Trochę folkloru nie zaszkodzi. Piękny widok, kłusujące konie na tle Radisson Blu.
Na plażę Warszów wjeżdżają " miłośnicy" aut terenowych (bardzo ladnie zrobiony wjazd) i ryją po piachu bez opamiętania No i co ??
DLA MNIE OSOBIŚCIE KONIE MOGĄ BYĆ. ŁADNY WIDOK.TYLKO NIECH WŁAŚCICIELE JAK TRZEBA SPRZĄTAJĄ PO SWOICH ZWIERZĘTACH. BO CI PO PSACH W OGÓLE NIE SPRZĄTAJĄ.
Co to komu przeszkadza? Czytelnik niech siebie pilnuje a nie interesuje się innymi :/ jak nie ma co robić to niech nie szuka wszędzie sensacji a portal wypisuję już coraz to większe bzdury:/
Końska kupa różni się od psiej, która jest bezwartoścowa :)
raczej bym nie szedł w strone że wszyatko będzie zabronione i obstawine znakami i mandatami
Jak zwykle czepianie się.Niech czytelnik wyżyje się w inny sposób. Widziałem, że po koniach sprzątają.
Czytelniku proszę sobie obłożyć głowę lodem, to ci przejdzie.
Znowu znalazł się ktoś komu przeszkadza. Przecież to jest piękny widok.
SYGNALISTKA !!
Oooo jakiś zazdrostnik
Naprawde? a czubek własnego nosa czasem Panu nie przeszkadza?
Mentalność niewolników - zastanawiać się czy, aby coś nie jest zakazane.
Najlepiej wszystkim Homo sapiens zabronić wejścia na plaże, bo najbardziej syfią. Z ludzi to sam syf, kiła i mogiła.
Wolę konie na plaży niż Januszów - parawaniarzy! O, i się nawet ładnie zrymowało:)
Jak zwykle znajdzie się jakiś Piotr (Jan) ktoremu to przeszkadza !!