"W związku z artykułem, który pojawił się na Waszej stronie internetowej w dniu 15.04.2018r. pn. : „Czy tej wiosny marzniemy w mieszkaniach?” Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. zwraca się o przekazanie kontaktu do osoby, która zwróciła się do Państwa z powyższym zapytaniem bądź za Waszym pośrednictwem chcielibyśmy przekazać czytelnikowi, iż wszelkie merytoryczne informacje związane z dostarczaniem ciepła systemowego udzielane są w Biurze Obsługi Klienta w siedzibie PEC Sp. z o.o. w dni robocze w godzinach 7.00 – 15.00.
Jednocześnie chcielibyśmy zaznaczyć, iż zgodnie z obowiązującym Prawem energetycznym oraz zawartymi umowami kompleksowymi na dostawę ciepła to Odbiorca decyduje, kiedy zaczyna i kończy sezon grzewczy. Obecnie według Rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 15 stycznia 2007 roku sezon grzewczy określa się jako „okres, w którym warunki atmosferyczne powodują konieczność ciągłego dostarczania ciepła w celu ogrzewania obiektów”. W rozporządzeniu nie wskazano jednak ani dokładnego terminu ani określonej temperatury, jakie obligowałyby dostawcę ciepła do podania informacji o rozpoczęciu lub zakończeniu dostaw.
Ponadto sam Odbiorca ustala zamówioną moc cieplną. Należy jednak pamiętać, że zamówiona moc cieplna jest to ustalona przez Odbiorcę największa moc cieplna, jaka w danym obiekcie wystąpi w warunkach obliczeniowych, która zgodnie z określonymi w odrębnych przepisach warunkami technicznymi oraz wymaganiami technologicznymi dla tego obiektu jest niezbędna do zapewnienia:
- pokrycia strat ciepła w celu utrzymania normatywnej temperatury i wymiany powietrza w pomieszczeniach,
- utrzymania normatywnej temperatury ciepłej wody w punktach czerpalnych,
- prawidłowej pracy innych urządzeń lub instalacji.
Ustawienie parametrów pracy węzłów cieplnych należy do jego właściciela, w związku, z czym PEC nie ma wpływu na ustawienia węzłów cieplnych, nie będących własnością Spółki."
Dno i wodorosty... niech do starej sie przytuli
Masło maślane czytelnik nie otrzymał jasnej odpowiedź, jak to jest w Niemczech lato zimno mogą włączyć kaloryfery a my niestety nie.Kiedy to zmienimy skoro PIS bierze z zachodu zarządzanie naszym krajem, a kiedy będzie tak jak na zachodzie/chyba prędzej weźmie z Korei Północnej.
gdyby Putin by polakiem to juz dawno by byl z tym porzadk
Jasna wiadomosc. Ustawienie podzialu ciepla zalezy od zarzadcy/ spoldzielni. Niech sprawdza czy dziala wlasciwie, czy sasiedzi na lewo nie wymienili kaloryferow/ nie rozwiercili kryz. Instalacja co to delikatny twor i nie wolno przy niej majstwowac. Jest ustawiana na konkretne kaloryfery, konkretne kryzy i przeplyw, jesli to sie zaburzybto ktos moze miec za cieplo, a ktos za zimno.