POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Środa [20.06.2018, 23:38:45] • Świnoujście

„Tak kiedyś było” - zabieramy Czytelników w sentymentalną podróż szlakiem czarno-białych fotografii – „Odra”, Przetwórnia

„Tak kiedyś było” - zabieramy Czytelników w sentymentalną podróż szlakiem czarno-białych fotografii – „Odra”, Przetwórnia

fot. Andrzej Ryfczyński

"Tak kiedyś było" to cykliczny temat zdjęć ze zbiorów Andrzeja Ryfczyńskiego. Będziemy publikować fotki z takich miejsc i zdarzeń, które dzisiaj trudno odnaleźć. Rolą naszych Czytelników będzie wskazać w komentarzach to miejsce i opisać jak to było, jak się zmieniło. Dzisiaj o Przetwórni.

P. P. D i U. R. „Odra” to największe przedsiębiorstwo na zachodnim wybrzeżu Bałtyku funkcjonujące w ubiegłym wieku. Dzisiaj już nie ma „Odry” to i nie ma przetwórni ryb, ale pozostały wspomnienia.

Przedsiębiorstwo składało się z wielu odrębnych zakładów. Poza flotą musiała być sieciarnia, chłodnictwo, stocznia i opisywana dzisiaj przetwórnia ryb. Każdy zakład w „Odrze” był ważnym ogniwem funkcjonowania tego przedsiębiorstwa.

„Tak kiedyś było” - zabieramy Czytelników w sentymentalną podróż szlakiem czarno-białych fotografii – „Odra”, Przetwórnia

fot. Andrzej Ryfczyński

W pierwszych latach 60. w hali przetwórni ryb zamontowano urządzenia do produkcji konserw, ponoć amerykańskie. Puszki były owalne, do tej pory niespotykane. „Odra” miała coraz większą flotę i poza śledziem i dorszem zaczęła łowić inne gatunki ryb. Jednak śledzia solonego w beczkach było jeszcze dużo. Do produkcji konserw używano zamrożoną rybę z magazynów z chłodni.

Praca w tym zakładzie produkcyjnym „Odry” była ciężka i uciążliwa. Na przetwórni przeważnie ciężko pracowały kobiety. Do pomocy byli uczniowie szkoły morskiej w ramach praktyki zawodowej.

„Tak kiedyś było” - zabieramy Czytelników w sentymentalną podróż szlakiem czarno-białych fotografii – „Odra”, Przetwórnia

fot. Andrzej Ryfczyński

Zamrożoną rybę /-30 stopni Celsjusza/ rozkładano w hali i spryskiwano zraszaczami wody, by przyśpieszyć rozmrażanie. Wielokrotnie tamtędy przechodziłem, kiedy udawałem się na statek. Jak wspominałem, pracowałem w stoczni i remontowałem silniki. Widziałem ciężką pracę kobiet wtedy i później, kiedy robiłem zdjęcia do gazet. Ryba przeważnie była zimna, lodowata. Zawsze mokro, chłodno i wilgotno.

„Tak kiedyś było” - zabieramy Czytelników w sentymentalną podróż szlakiem czarno-białych fotografii – „Odra”, Przetwórnia

fot. Andrzej Ryfczyński

Tutaj zawsze były wolne miejsca do pracy, pomimo że płacono na tych stanowiskach nieco więcej. Większość prac była wykonywana, jak widać na zdjęciach, gołymi rękami. Kobiety narzekały niemal na wszystko. Pomimo tego, że był lekarz zakładowy, dom kultury, sklep z tańszą rybą i konserwami, to zapachu ryby nie dało się usunąć. Powracające z pracy kobiety były zaznaczone tym rybnym zapachem. W autobusie, sklepie, a nawet na ulicy było czuć rybę. Było to dla nich przykre, ponieważ zdarzały się przypadki upokorzenia.

„Tak kiedyś było” - zabieramy Czytelników w sentymentalną podróż szlakiem czarno-białych fotografii – „Odra”, Przetwórnia

fot. Andrzej Ryfczyński

Konserwiarnia była dla nas młodych często ostatnią deską ratunku. Kiedy do pracy w pośpiechu nie wzięło się śniadania, można było iść do laboratorium nad konserwiarnią i poprosić o konserwę z próby laboratoryjnej. Była to konserwa w całości zamknięta z małą dziurką do pobrania próby. Zawsze uśmiechnięte panie jak tylko miały, dawały nam taką konserwę. Mogę teraz powiedzieć, że w imieniu własnym i moich kolegów dziękuję.

„Tak kiedyś było” - zabieramy Czytelników w sentymentalną podróż szlakiem czarno-białych fotografii – „Odra”, Przetwórnia

fot. Andrzej Ryfczyński

No cóż, przyjrzyjcie się zdjęciom, tam wszystko widać. Np. ważenie na wadze szalowej, żeliwnej, bez odważników, które tam nie miały szans przetrwania. Widać po przeciwnej stronie zamiast odważników napełnioną puszkę rybami i to był wzorzec wagi.

Ponieważ temat “Odry” jest nieskończenie obszerny, to na tym zakończę. Zapraszam do podzielenia się wspomnieniami z tamtych lat.

Andrzej Ryfczyński


komentarzy: 54, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-25 z 54

Gość • Środa [20.06.2018, 23:51:13] • [IP: 176.221.123.**]

To byla prawdziwa kpmunalka

Gość • Czwartek [21.06.2018, 00:47:58] • [IP: 178.238.250.**]

I te kobiety zostały oszukane przez ZUS. Nie wszystkie miały wbite zarobki w książeczkach zdrowia (nie wszystkie wiedziały o tym obowiązku) ZUS im obliczył emerytury według najniższej krajowej w tych latach w których pracowały w Odrze.

Gość • Czwartek [21.06.2018, 02:11:30] • [IP: 176.221.123.***]

ODRA Mogła żyć...!!Została rozwalona przez nieudaczny system rabunkowej dewastacji i przemian.To były lata chorych przemian, gdzie wszystko wyprzedano za bezcen.A wiele firm padło po przemianach, gdzie nie posiadało menagerów z krwi i kości.Największa firma w europie padła.PSTRYK- I jej niema.Totalna wyprzedaz ma swych ojców.Spadkobiercami ich są PO i SLD...A...mogło być inaczej...Szkoda!?!?

Gość • Czwartek [21.06.2018, 02:47:11] • [IP: 80.245.188.**]

dokladnie ODRA tak samo jak inne tym podobne przetwórnie czegokolwiek polsce zostały rozkraddzione i sprzedane zniszczone rozparcelowane. odra miala szanse byc potegra przynosic ogromne zyski ale zostala stlamszona tak jak polska flota rybacka chyba tego nie musze mowic w niemieckich knajpach bylaby ryba ze swinoujscia

Gość • Czwartek [21.06.2018, 02:53:06] • [IP: 49.230.15.***]

Serdeczne podziękowania dla wszystkich kochanych pań pracujących na przetwórni za dożywianie mnie i moich wiecznie głodnych kolegów ze szkoły morskiej ZSRM.Mogliśmy jeść konserwy, hamburgery rybne z multiwaka no i wędzone pyszne makrele.Na ostatnim zdjęciu jesteśmy uwiecznieni na praktyce.Rocznik 1978 klasa rybak morski

Gość • Czwartek [21.06.2018, 03:29:05] • [IP: 92.29.92.***]

Do dzisiaj nie moge tego zrozumiec w jaki sposob dyrektor Odry zostal likwidatorem przedsiebiorstwa... Wie ktos??

Gość • Czwartek [21.06.2018, 05:22:49] • [IP: 188.146.102.**]

PO jeszcze nie było, ale wtedy rządziła Solidarność, a SLD-dowcy się dołożyli..Zresztą w Odrze kryzys zaczął się jeszcze w stanie wojennym. 100% pracowników w Odrze to Polacy. Kobiety na przetwórni ciężko harowały.

Gość • Czwartek [21.06.2018, 07:05:57] • [IP: 94.254.230.**]

I komu to przeszkadzało?

Gość • Czwartek [21.06.2018, 07:23:32] • [IP: 94.254.232.**]

Dlaczego i po co rządzący Odrą wzięli kredyt w banku, który delikatnie mówiąc był bardzo wysoko oprocentowany?

Gość • Czwartek [21.06.2018, 08:19:43] • [IP: 188.125.42.***]

W poście poniżej przeczytałem"ODRA Mogła żyć...!!" Pomyślałem, że to chyba kolejny wielbiciel upadłego systemu, tęskniący za starymi czasami, który popisuje się swoją ignorancją między innymi zakresie ekonomii i historii najnowszej. Jednak po przeczytaniu całości tych wynurzeń odnośnie " PSTRYK, Spadkobierców, Szkoda!?" to utwierdziłem się w przekonaniu, że autorem wpisu jest bolszewik, którego celem jest przywrócenie centralnego sterowania we wszystkich dziedzinach życia, gdzie kiedyś o wszystkim decydowała partia lub jej pierwszy sekretarz, a teraz powinien decydować prezes polskezbaw (zresztą dyplomowany specjalista ekonomii socjalizmu) lub partyjni pisiewicze. No coż, brak wiedzy nie jest przestępstwem, ale chwalić się swoją ignorancją na publicznym forum... to masochizm ? Chyba jednak ignorancja do potegi.Pozdrawiam wszystkich ;-)

Gość • Czwartek [21.06.2018, 08:24:50] • [IP: 185.210.39.**]

Jak to było w tym PRL. Taki represjonowany jak opowiada opozycjonista Morawiecki a jego syn studiował na Zachodzie. A nie np ZSM

Gość • Czwartek [21.06.2018, 08:33:05] • [IP: 176.221.122.**]

I komu ta firma przeszkadzała...matoły wzięły się za zarządzanie i pstryk nie ma kilku tysięcy miejsc pracy, a ci co rozpier...ODRĘ mają się dobrze

Gość • Czwartek [21.06.2018, 08:50:50] • [IP: 178.235.180.**]

Dobre czasy. Wyjazd na urlop: wzięło się wczasy pod gruszą, poszło do związków też dali jakąś kasę, trochę wyżebrało się z socjalu i urlop nic nie kosztował. Nawet niekiedy 100 do 200zł zarobiło się na czysto. Fajny zakład był.

Gość • Czwartek [21.06.2018, 09:01:15] • [IP: 176.221.123.***]

Matka Odra, polskie Huty, polskie Stocznie i zakłady, zostały zdewastowane przez neoliberalnych szkodników, takich jak Balcerowicz i spółka.Resztę dokończył Tusk, dla którego "polskość to nienormalność", było za dużym obciążeniem.Przez osiem lat Tusk na kolanach próbował tańczyć koło Putina, nic to nie dało, powstał Nord Strim 1, Teraz to samo robi wokół Merkel, powstaje Nord Strim 2. Totalna opozycja żąda od KE "zamrożenia" funduszy dla Polski, oficjalnie już mówią że po wygraniu wyborów zwrócą się z prośbą o "odmrożenie"."Totalni", to wy tak życzycie Polsce i Polakom?, a poszli wy von na szczaw i mirabelki **.

Gość • Czwartek [21.06.2018, 09:05:24] • [IP: 89.74.216.***]

padły zakłady, padła dystrybucja. Może odwrotnie albo jednocześnie. Świeżej ryby morskiej nie kupię od lat, choć mieszkam 3 godziny jazdy od morza. Nie mogę kupić też świeżego albo żywego karpia, choć w pobliżu wiele stawów rybnych. Konserwy rybne to jakaś breja podobna z wyglądu do sosu pomidorowego z resztkami rybek. Wkurza mnie to, bo pamiętam jak kiedyś smakowały np. szproty albo śledzie w sosie pomidorowym.

Gość • Czwartek [21.06.2018, 09:21:03] • [IP: 176.221.123.***]

Tak Naród Katolicki Żył i Pracował w Komunistycznej Polsce Dzieci Komunistów szły do Liceum a Dzieci Katolików do Szkół Zawodowych i 18 lat i do Pracy Rodacy potem do Wojska a Komunistów do Szkół Oficerskich a Wojsko wszystkich brało tylko segregowało Córka robotnicy szła do Pracy a Córka Nauczycielki szła na Studia bez egzaminu

Gość • Czwartek [21.06.2018, 09:21:51] • [IP: 178.235.183.***]

piękne wspomnienia...

Gość • Czwartek [21.06.2018, 09:27:09] • [IP: 95.129.225.***]

O ile pamiętam to Balcerowicz VATem, popiwkiem i bardzo wysokim oprocentowaniem kredytów wykończył ODRĘ. Teraz ta m**da ma czelność zabierać głos i pouczać tych co naprawiają nasz kraj.

Gość • Czwartek [21.06.2018, 09:31:34] • [IP: 188.125.42.***]

A kolega ignorant dalej swoje: kopiuj/wklej streszczenia z" najlepszych" obecnie propagandzistów i nie widzi lub nie chce widzieć, że to kompleksy, żal i zawiść pierwszego prezesa, który wzorując się na autorytaryźmie Putina, wyprowadza nas z zachodnieuropejskiego kręgu kulturowego (do którego zawsze przynależeć powinniśmy) i na kolanach ciągnie nasz kraj w objęcia wschodnioeuropejskiego azjaty.Smutne.

Gość • Czwartek [21.06.2018, 09:32:26] • [IP: 178.235.180.***]

Huty upadły bo minął czas węgla i stali a nastała era elektroniki. Np. Ursus czy Żerań to zniszczyli związkowcy z Solidarności. Postawili takie warunki zatrudnienia że np.Oplowi bardziej opłaciło się wybudować od nowa zakład niż inwestować w Żerań. Tusk objął rządy w 2007 roku a stocznie padły za premiera Milera. Co do Balcerowicza to się zgadzam choć nie we wszystkim.

Gość • Czwartek [21.06.2018, 09:38:06] • [IP: 62.182.227.**]

Uczeszczałem do szkoły ZSRM na początku lat osiemdziesiątych. Również przechodziłem za praktyki kolo przetwórni, ponieważ chodziłem do klasy marynarz-mechanik. Zapach był strasznie intensywny i pamietam go do dzisiaj. Faktem było, ze kobiety ktore tam pracowały zawsze dawały nam konserwy do zjedzenia na miejscu. Pozdrawiam wszystkie Panie z wyrazami szacunku za naprawde cieżką prace.

AGENDA 21 • Czwartek [21.06.2018, 09:50:50] • [IP: 80.245.178.***]

TAK KIEDYŚ BYŁO, ALE SIĘ ZMYŁO. BANDYCKIE DZIAŁANIA KORpoRACYJNYCH PACHOŁKÓW poDLEGAJĄCYCH ARONOWI BUHCHOLZ DOPROWADZIŁY GOSPODARKĘ KRAJU DO RUINY. TERAZ pARTIA iNTERESÓW sYJONISTÓW MASOWO ŚCIĄGA OBCE FIRMY Z KRAJU GDZIE MASOWO MORDUJE SIĘ PALESTYŃCZYKÓW I ODDAJE IM RESZTKI POLSKIEJ GOSPODARKI.

Gość • Czwartek [21.06.2018, 09:59:25] • [IP: 188.146.172.**]

Problemy z Polakami zaczęły się dawno temu, już od rozbiorów i utraty państwa. Ludobójstwo takie jak w Smoleńsku, a później czystki stalinowskie dopełniły zagłady mentalnej i zawodowej. Do kierowaniem państwa, miast i zakładów pracy dostali się ludzie na poziomie kieratu i cepa. To uproszczony schemat, ale tak było i jest do dzisiaj. Misiewiczów dalej mamy. Przykładem jest zniszczenie stadniny koni w Janowie Podlaski. To trzeba mieć talent nieudacznika, beztalencia.

Gość • Czwartek [21.06.2018, 10:04:56] • [IP: 93.94.184.*]

Dlatego było czuć rybą bo pracownicy po zmianie nie kąpały się pracowałem w tym czasie na chłodni byłem zdziwiony że nikt nie korzysta z kąpieli mimo że na szatni były wyremontowane całe zaplecze sanitarne a gdy poprosiłem o klucz do kabin zapanowało wielkie zdziwienie. Pracownicy wstydzili się kąpać w pracy były docinki aż po miesiącu następna osoba skorzystała z kabin no i ruszyło. Naprzeciwko była konserwiarnia i te kochane panie nas podglądały.

Gość • Czwartek [21.06.2018, 10:09:17] • [IP: 80.245.179.***]

Pokażcie zdjęcie jak pewien były radny, szwagier dyrektora wywozi ryby do siebie do smażalni.

Oglądasz 1-25 z 54
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Dargobądz, 18 kwietnia 2024 r. - Wczesnym rankiem o godzinie 6:14 doszło do poważnego wypadku na drodze krajowej numer 3 w miejscowości Dargobądz. Z nieustalonych dotychczas przyczyn zderzyły się dwa pojazdy dostawczy i bus. W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały osoby podróżujące tymi pojazdami ■ Joanna Agatowska Prezydentem Świnoujścia w I turze! To historyczne zwycięstwo! Oczywiście musi być potwierdzone oficjalnymi danymi z PKW ale na podstawie protokołów z 27 komisji wyborczych w Świnoujściu Joanna Agatowska w mistrzowskim stylu pokonała trzech swoich konkurentów i w I turze została prezydentem Świnoujścia! ■ Ostateczne rozliczenie tunelu nie zostało jeszcze dokonane. Nastąpi po wydaniu Świadectwa Wykonania, co spodziewane jest ok. września br. Roszczenia obu stron w związku z prowadzonymi mediacjami są objęte tajemnicą mediacji - tłumaczy Jarosław Jaz Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Świnoujście ■