Jadąca ulicą Orzeszkowej czarna honda civic uderzyła w rowerzystę nadjeżdżającego kontrapasem w kierunku ronda Róży Wiatrów. Kierowca samochodu wyszedł z auta, obejrzał szkody jakie odniósł rower i odjechał.
Honda uderzyła centralnie przodem w bok roweru tak, że się przewrócił. Samochód jechał z bardzo małą prędkością, więc rowerzysta nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Brytyjska Honda? Może źle oznakowany ten kontrapas.
A to ten pajac na holenderskich numerach. ...
dobrze że nie rowerzysta w Honde! :O
Bardzo dobry pomysł z kontra pasem jak ktoś jest kretynem to bedzie narzekał wiadomo ludzie którzy mają łeb na karku potrafią z tego korzystać
Ten kierowca uciekl z miejsca wypadku, jak mozna zobaczyc tylko swoje zasr...e autko i odjechac
Poroniony pomysl z tym kontrapasem...