"Miało być super, jak zaczęli robić ulicę Słowackiego, ale gdy się okazało, że zrobili na środku deptak, ograniczyli ruch, to się narobiło jeszcze gorzej. Kręte drogi, wąsko, dziury - to jest jakiś koszmar!
Męczę się tak już któryś rok, jestem zaszczuty, mocniej bije mi serce i wkurzam się za każdym razem, kiedy tamtędy jeżdżę. Nie mam już sił na przeróbki władz, najwyższy czas je zmienić, bo nie da się tak żyć!
Nie wiem czy to jakieś zaślepienie, że nie widzą problemów, jedno zrobią - inne zepsują i to chyba jakaś klątwa się zrobiła przy przeróbkach. Mam już tego dość i planuję iść w wyborach na każdego innego kandydata, tylko nie na Żmurkiewicza! Może ktoś to poprawi i będzie lepiej."- pisze bardzo zdenerwowany Czytelnik.
Tak samo jest jadąc od ul. Baltyckiej, jesteśmy skazani na przejazd ul. Konopnickiej po której nieda się jechać szybciej niż 20km/h. Ulice takim stanie nie mogą być jedyną opcją przejazdu, to jest absurd masakryczny.
ja jestem ZA ! strasznie durne rozwiazanie i nieprzemyslane!!
Popieram czytelnika. Stworzony labirynt w dzielnicy nadmorskiej utrudnia ruch samochodowy nie tylko nam mieszkańcom ale i niemieckim kierowcom którzy potrafią zatrzymać auto na środku skrzyżowania i dopytywać o drogę nie patrząc że tworzą ogromny korek.
Popieram i jeszcze wszędzie z podporządkowanej jak dobrze pójdzie to nieraz 10 minut jazdy :/:(
Fakt Słowackiego to nie wypał