Mozna sprawdzić czy lekarz o takim nazwisku pracowal w swinoujsciu. Bo moze ta ksiazka znalazla sie calkiem przypadkowo w naszej bibliotece.

niesamowita historia. Łzy się do oczu cisną

dr Marek Jurkojć jest onkologiem ze Szczecina. Wątpię by gościł w naszym szpitalu ale może w 2010 robił jakieś praktyki.

Autorka pewnie już śpi 🕷️

Świnoujście jest dość wyjątkowym i nietypowym miastem w PL. Jego położenie i ukształtowanie powierzchni sprawia, że jesteśmy bardzo odizolowani od kraju i próżni i zakompleksieni. Tunel nas zmieni. Zjednoczy. Obiecuję to. Tylko jestem ciekaw, jak to wpłynie na nasze życie oblicze mieszkańców?

dr Jurkojć przyjmował mnie w przychodni w Uznamie w -Swinoujsciu PRYWATNIE. Było to kilka lat temu.

Smutna historia, wzruszająca i jakże nieprawdopodobne- że rzeczy Pacjentki nie zostały przejrzane przez rodzinę. Dzbanek pewnie stoi nadal, może w innym mieszkaniu i cieszy inne oczy... lub wylądował gdzieś wraz z zawartością jak i kanapa stara...ech, nie znamy swoich rodziców, nie znamy.Jak zbierają na czarną godzinę i jak mocno nas kochają...

To Janka super babka co dawniej zielona łade miala.

naglosnic w ogolnopolskich mediach. Historia jak z filmu. rodzina powinna to otrzymac...

Popłakałam się.

Dr Marek Jurkojć.

Smutne...doktor o takim nazwisku, przyjmuje w Centrum Onkologii na ul.Strzałowskiej w Szczecinie.Jeśli kobieta, pisząca te słowa, nie przeżyła, ktoś pakujący rzeczy, nie pomyślał o książce...

„Dziewczynki, tak jak mówiłam, po śmierci proszę mnie spalić – do trumny ubrać mnie w kolor różowy" - Ciekawe jak? ☻ Rodzina pewnie te lumpy po pacjentce wywaliła na śmietnik, coś tam do biblioteki, a ktoś chce z powrotem im te lumpy znosić do mieszkanie. - Nie czepiam się, to jest tylko moja sceptyczna i ironiczna teoria. 😫

Łzy się cisną same do oczu.biedna kobieta

Cała prawda łzy się cisną same do oczu---każdy powinien mieć spisana ostatnią wolę dla rodziny jest lżej --ja takowa mam cytuję(otworzyć po mojej śmierci)

A mnie operowal 2 mce temu na onkologii na Golecin w Szczecinie

W tych czasach coraz częściej dzieci zapominają o rodzicach, są roszczeniowi pod każdym względem, jak rodzic zrobi coś nie po ich myśli to obraza majestatu.Siedzą w portfelu a jak nie dasz kasy to wtedy jesteś be, jak nie możesz posiedzieć z dzieckiem to też źle bo przecież rodzic/e nie może mieć swojego życia, swoich dalszych planów.Liczą się tylko młodzi bo uważają się za pępek tego świata.Rodzic musi okazywać miłość ale dzieci to już raczej nie.Smutna to i coraz bardziej powszechna prawda niestety, jak pomagasz to jest ok, jak tylko raz odmówisz z powodu złego samopoczucia albo innej ważnej dla ciebie sytuacji to obraza na całego.

Gość • Czwartek [14.03.2019, 08:02:26] • [IP: 192.95.12.***] Oby ci od tych teorii pypeć na języku nie wyskoczył i żyłka na czole nie wyszła.

To tyko w najdłuższej linii 9 lat od wydania książki. Trzeba pokojarzyć znajomych. Są imiona. Dwie córki jedna Angelika. Dwoje wnucząt Wiktor i Oskar. Może kobietka żyje i po prostu zapomniała o książce i tej notatce.

Wzruszające...

Różowe wszyscy kojarzą z. ... No to pis was po kara za ta książkę. Kardiologa nagrobek to w kształcie serca a ginekologa?

Historię lubią się powtarzać, sytuacja identyczna jak moja, tez wisi mi nad głową. ..miecz Demoklesa...czekanie i samotność zabija!

08:34:02 - Ty tak na poważnie, czy do klawiatury pies się dostał?

...są osoby, które, nie przywiązują wagi do pamiątek...zrobiły o co mama prosiła i oddały książkę.

08:02:26 Jeśli list pożegnalny od matki do dzieci nazywasz" lumpem", żal mi twoich rodziców.