Do wypadku doszło przy ulicy Batalionów Chłopskich. Jedna z niezabezpieczonych płyt chodnikowych spadła na nogę 11- letniemu chłopcu.
fot. Sławomir Ryfczyński
Wiek dziecięcy ma to do siebie, że wszystko nas interesuje, nawet to co nie powinno. To jednak my dorośli jesteśmy po to by temu zapobiegać i zabezpieczać dostęp do takich miejsc i zapewnić dzieciom bezpieczeństwo.
Do wypadku doszło przy ulicy Batalionów Chłopskich. Jedna z niezabezpieczonych płyt chodnikowych spadła na nogę 11- letniemu chłopcu.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na miejsce natychmiast przyjechali strażacy i zrobili chłopcu opatrunek na nodze. Poszkodowany chłopiec został otoczony troskliwą opieką dorosłych. Na miejscu pojawiała się również psycholog szkolna oraz wychowawca. Na końcu pojawiła się karetka z ratownikami medycznymi.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na szczęście dziecko nie odniosło poważniejszej kontuzji ale zabrano chłopca do szpitala na szczegółowe badania.
fot. Sławomir Ryfczyński
Ciekawostką jest również fakt, że poszkodowany chłopiec szczególnym zaufaniem obdarzył jednego ze strażaków, traktując go jak kogoś bardzo bliskiego, co nasz fotoreporter uwiecznił na zdjęciu.
fot. Sławomir Ryfczyński
Cieszyć się należy, że sytuacja zakończyła się niewielkimi obrażeniami stopy ale my apelujemy do dorosłych by szczególnie w miejscach publicznych, w których prowadzone są remonty i naprawy, miejsca takie były należycie zabezpieczone, tak by były mało dostępne dla dzieci.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Komuniści zapomnieli wylać beton?? Miasto trepow i komuchow
Podążając tropem takiego rozumowania, to kiedy wkurzony Janusz zarąbie Grażynę siekierą, iswinoujście napisze 'Siekiera przyczyną morderstwa'
Jest i on dzielny strażak Marcin ;) pozdro
Miejsce to prawie codziennie wygląda inaczej poprzewracane przez nawet niewielki wiatr barierki to codzienność i każdy wyznacza sobie przejście tam gdzie mu wygodniej ale co robić jak ta"budowa" trwa już tyle miesięcy a żyć i mieszkać trzeba
Guliwehhhrrr?-pozdro od cygana
Ratownicy bardziej uzbrojeni niż policja😂