Super pomysł popieram w 100%. Ja swojego pieska 16-letniego musiałam oddać do utylizacji w tamtym roku co było dla mnie straszne przeżycie, do dziś nie mogę się z tym pogodzić, ale inni właściciele piesków będą zadowoleni że mogą pochować swojego pupila. Nie widzę nic w tym złego że obok jest cmentarz dla ludzi przecież pies to najwierniejszy przyjaciel człowieka.Wszyscy co mają psiaki mnie zrozumieją, a szczególnie ci którzy musieli się pożegnać na zawsze ze swoimi pupilami.

daaajcie spokój... nie żyjemy w średniowieczu

jestem zdecydowanie na tak super pomysł i liczę ze się przyjmie a ci co są nie zadowoleni to chyba nigdy nie kochali zwierząt szczególności psów

A co to przeszkadza że blisko ludzi. Po pierwsze tym co leżą na cmentarzu to i tak wszystko jedno. Po drugie wśród nich również są miłośnicy zwierząt. A tych co nie lubią zwierząt rodzina może chować z dala od tego miejsca, prawda? A zwierzę w przeciwieństwie do człowieka nie obgaduje, nie kradnie, nie bije etc. i czasem jest jedyną lub najbliższą rodziną dla swojego pana

Zawsze znajdzie się ktoś kto ma problem a takie miejsce jest rownież potrzebne.Może wypowiadają się osoby nie mające zwierząt ?

Cmentarz zwierzęcy powinien być obiektem oddzielnym. Ludzie i zwierzęta na jednym placu to jest proszenie się o kłopoty, nikt nie będzie chciał być pochowany w bezpośrednim sąsiedztwie zwierząt. W rezultacie cmentarz ludzki będzie się kurczył, a cmentarz zwierzęcy rozrastał. Powinny być też oddzielne dyrekcje obu cmentarzy, w przeciwnym razie kwestie ekonomiczne wezmą górę nad moralnymi. Im więcej kasy będzie można zarobić na pochówku zwierzęcia, tym większa groźba, że niezamożni Kowalscy będą pochowani w krzakach. Pani Michalska trochę za daleko z nowoczesnością poleciała.

I bardzo dobrze i absolutnie popieram propozycję pani Wiceprezydent na temat zabudowania nowej części cmentarza na wyspie Uznam na cmentarz dla zwierząt.Jeśli nic innego nie stoi na przeszkodzie tylko opinia społeczna, mam wielka nadzieję, że ta nie będzie sprzeczna i spotka się z akceptacją mieszkańców. Wszak kto inny jak nie My traktujący Nasze zwierzaki jak członków rodziny chcemy pochować je godnie a nie pakować w czarne worki aby zutylizował je Koros:(((.

U nas w Polsce to jeszcze sto lat za murzynami urzędnicy brną w tym wszystkim, także problem iście kosmiczny.

Ludzie absolutnie nie zasługują, żeby leżeć obok zwierząt. Szczególnie ludzie ze Świnoujścia. Piesek to najbardziej kochane stworzenie na tej ziemi, wierny do ostatniej krwi. Człowiek to dzicz i zdrajca.

Mieszkańcy miasta i władze OPAMIĘTAJCIE SIĘ!Jaki cmentarz dla zwierząt? Jeszcze w sąsiedztwie cmentarza dla ludzi. Czy naprawdę żyjemy w jakiś matriksie? Człowiek to człowiek a zwierzę to zwierzę.Sam jestem posiadaczem dwóch psów, kocham je bardzo, dbam o nie, ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy grzebać je w sąsiedztwie moich rodziców, bliskich którzy spoczywają na cmentarzu.Bóg stworzył ziemię, zwierzęta, rośliny, które mają być poddane człowiekowi, a nie człowiek ma być poddany zwierzęciu.Często nie dba się o ludzi, traktuje się gorzej jak zwierzęta a tu jakiś niemądry wygłup P.Michalskiej, czy postradała zmysły, czy do parlamentu EU startuje i zbiera na głosy? IDIOTYCZNY POMYSŁ z tym cmentarzem, a lokalizacja, całkowita porażka.Chyba że mieszkańcy Świnoujście już całkiem zdurnieli, że domagają się takiego cmentarza, Zadbajcie o swoich bliskich, nimi się zaopiekujcie, ich groby odwiedzajcie, a nie psa kotka, myszki i chomika.Jestem zbulwersowany, wiem ze na to co napisałem pójdzie hejt, ale myślę zdroworozsądkowo.

Nasze zwierzęta traktowane są jak członkowie rodzin a więc nie widzę problemu a nawet jestem za tym aby ich cmentarz był nieopodal ludzi.

Raz już społeczeństwo wypowiadało się w tej sprawie.Propozycji było sporo. Wskazanie cmentarza komunalnego na wyspie to żaden wybór. Przytór stanowczo za daleko. Nie sądzę by ktoś kto nie posiada auta podróżował komunikacją miejską z martwym zwierzęciem.

ZEROBCIE CMENTARZ DLA ZWIERZAT. ...WZDLUZ GRANICY Z NIEMCAMI!!NIE ZAJMA MIEJSCA LUDZIOM, LATWY DOSTEP I TEREN DOBRZE WYKORZYSTANY, OSOBICIE NIE ZYCZE SOBIE PSICH I KOCICH GROBOW MIEDZY LUDZMI!!

Popieram i mi nie przeszkadza aby cmentarz dla zwierząt powstał obok ludzkiego. Przecież to nasi mniejsi bracia i siostry. Tak rozsądnie pisząc, przecież po śmierci nasze ciała ulegają rozkładowi i tak samo zwierząt, niczym się nie różnimy. Aż miło będzie mi odwiedzić groby bliskich jak i moich zwierząt. Nie widzę w tym nic odrażającego. Przytór odpada, za daleko dla mnie. Chociaż raz popieram pomysł pani Barbary Michalskiej. Pozdrawiam.

Jestem za. Po śmierci, lepiej leżeć obok oddanego przyjaciela psa czy kota, pełnego bezinteresownej i bezgranicznie miłości niż obcego człowieka pełnego zawiści, nienawiści hejtu.

Jestem za cmętarzem dla zwierząt. Całe zyvie dazymy je miłością i są czescią naszej rodziny. Jak odejdzie kazdy powinien miec prawo lochowac godnie swojego przyjaciela.

Taki cmentarz jest potrzebny i całkowicie popieram aby powstał, szkoda tylko że niektórzy nie rozumieją i oburzają się że za blisko cmentarza dla ludzi, a nikt nie pomyśli że tym co tam leżą to juz wszystko jedno.Nikt tych zwierząt na nich chować nie będzie.Jesteśmy obłudni niby kochamy zwierzęta a tak naprawę po śmierci nie ma co z nimi zrobić.

bardzo dobre miejsce...

Apel do psiarzy! Proszę sprzątać kupki po swoich psach. Wasz pies - wasza kupka. Woreczek i na chatę!

Ile ludzi tyle opinii a więc cmentarza nie będzie

Parodia czy ludziom już się w głowach poprzewracało cmentarz dla zwierząt co jeszcze wymyślicie może hotel dla psów z widokiem na morze, kpina

Popieram I cieszy Mnie fakt, że poruszono ten temat.Mam nadzieję, że pomysł zostanie zrealizowany w najbliższym czasie. Pozwoli, to właścicielom pupili na godne pożegnanie.Może co dla niektórych wydaje się to"śmieszne", ale sama jestem posiadaczem psa I chcąc czy nie chcąc problem co po odejściu psa zrobic nurtuje!!

Ma byc cmentarz dla zwierząt Bo gdzie pochować Naszych przyjaciół One są lepsze od ludzi.

Pani prezydent! Tu nie o przepisy chodzi! Są takie sprawy, że zwykłe dopasowanie paragrafu to nie wszystko bo to także kwestia pewnego wyczucia, wrażliwości, odczuć, emocji. Czy urzędnicy maja rygorystyczny zakaz spoglądania nawet w te stronę? Bo to dotyczy ludzi. I to niejednego...

Nie mam nic do piesków ale jak wyje mi cały dzień za ścianą albo zimą na klatce to świadczy tylko o jego właścicielu