Jak miasto planuje pomóc w opiece nad dzieci, które uczęszczają do Żłobka Miejskiego w sierpniu? - pytał niedawno Janusza Żmurkiewicza radny Wiesław Góreczny.
Pytanie padło nie bez powodu. Właśnie w tym miesiącu żłobek co roku jest zamknięty. Co rodzice mają wtedy począć ze swoimi pociechami?
Odpowiedź Pawła Sujki, zastępcy prezydenta Świnoujścia raczej ich nie ucieszy.
- Przerwa wakacyjna przypadająca na miesiąc sierpień w Żłobku Miejskim jest przerwą zaplanowaną na przeprowadzenie remontów w placówce oraz wykorzystanie urlopów przez kadrę żłobka. Na ten czas opiekę zapewniają Rodzice – informuje Paweł Sujka.
nie wszyscy rodzice mogą dostać urlop, w sezonie są babcie które też pracują a drugie babcie ze względu na stan zdrowia nie mogą się zaopiekować dzieciaczkiem
Ha a co to będzie drogo rodzic gdy twoje dziecko pójdzie do szkoły? Wakacje trwają dwa miesiące i jak to ogarnąć?? Do brania zasiłków na dzieci to wszyscy chętnie A do opieki w Sierpniu nad własnym potomstwem to brak chętnych. Proszę oddać 500+ skoro brak zainteresowania. Żenada.
Posiadanie dziecka wymaga poświęceń.Dlatego droga mamo można brać z ojcem dziecka urlop w innym terminie i zająć się dzieckiem.Dziecko podrośnie, pojedziecie na urlop razem.To nie jest PRLowskie myślenie tylko myślenie realistyczne.Dziecku też należy się odpoczynek od placówki.Dziś niektórzy najchętniej wpakowaliby dziecko do żłoba na kilkanaście godzin i odbierali prosto na nocny odpoczynek.Taka nowoczesność.W przedszkolu zdarzało się, że mama wracała z plaży z leżaczkiem i odbierała dziecko...Dlaczego wszyscy mamy płacić za zatrudnianie dodatkowych osób w żłobku?Przedszkola mają dyżury w letnich miesiącach bo jest kilka przedszkoli.Miejski żłobek jest jeden.