iswinoujscie.pl • Niedziela [19.05.2019, 23:12:08] • Świnoujście
Wyścigi samochodowe uliczkami Platanu są uciążliwe dla mieszkańców
fot. Andrzej Ryfczyński
Osiedle Platan ma wielu mieszkańców i chyba każdy z nich chciałby mieć bezpieczne i spokojne otoczenie. Tymczasem, jak informuje jeden z lokatorów budynku na Platanie, z balkonu można "podziwiać" samochody ścigające się po osiedlowych drogach, szczególnie dotyczy to ul. Chełmońskiego i Malczewskiego.
"Z balkonu mojego mieszkania na osiedlu Platan mogę podziwiać wyścigi samochodowe. Niektórzy kierowcy są tak niecierpliwi, że wyprzedzają z piskiem opon pojazdy jadące z dozwoloną prędkością (droga osiedlowa). Wydaje mi się, że ze względu na bawiące się obok ulicy, na placu zabaw małe dzieci, powinno się przedsięwziąć odpowiednie kroki, zanim dojdzie do tragedii." - opisuje sytuację Czytelnik.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Bydlaki
Płać kase i podziwiaj dalej bo operator Cie ścignie
JACY MIESZKAŃCY TAKIE ULICE. U MNIE NA ULICY NIKT SIĘ NIE ŚCIGA.
Wszedzie tak jest. Chopina park i plac zabaw a samochodami jezdza jak idioci. Jak stanie sie tragedia to wtedy kazdy oczy otworzy
Kto wygrał?
a nocne balangi robotnikow i dziennne libacje na tym koszmarnym osiedlu ci nie przeszkadzaja pozatym linia przerywana wiec raczej mozna wyprzedzac buraku z platanu
Na grunwaldzkiej też się ścigają a policja boi się pedałów w rureczkach 8 białych bucikach
Osiedlowa elita ma problemy :-) Szkoda... Hihihi!
JUST ACT 447 a co asfaltu nie ma? :)
EEeeeeee tam, komuś to przeszkadza ?? Nie zauważyłem. Przecież u nas w mieście to taka norma, spoko bolca.Yoł, yoł
Na ul. Słowackiego, Prusa, Grottgera, Wyspiańskiego, Matejki jakiś idiota na motocyklu urządza wieczorny rajd. Jeździ w kółko, z piskiem opon.
Wszystko przez to że w Świnoujściu nie ma Policji tylko jest atrapa tej instytucji, takie wyścigi to standard jak wyłączą sygnalizację w mieście Grunwaldzka, Kościuszki, 11 Listopada, kiedyś dojdzie do tragedii
No niezbyt kumam, to dzieci bawią się przy ulicy, czy samochody wjeżdżają na plac zabaw...Bo za czasów komuny działała taka organizacja społeczna pod nazwą ORMO-działała skrycie, sprawnie i skutecznie...A tak na marginesie to gościu ma bezpłatne widoki rajdów- za darmo i czego tu narzekać...
w tym kołchozie...?znów cyrki?jak nie kupy psie, to latającę butelki z balkonów.Co oni tam jeszcze wymyślą?skad ci mieszkańcy się wzieli?a kiedyś psioczyli na ul Krzywą...
Zgadza się, jest tu trochę bezmózgów. Trzeba to tępić jak robactwo, zanim się rozmnoży. Trzeba takich ładować w auto, które nie ma pedału gazu, tylko hamulec. Puścić na prostej drodze, na końcu której jest bardzo mocny zakręt i pełno drzew. I nagrywać wraz z rejestracjami. Jakby jechał taki ciągle A za jego autem ciągnęła by się smuga czerwonego światła i spalonych hamulców, to zwykła ciota, która tu po mieście świruje" na pokazuwe", naraża dzieci, a sam taki cweluch boi się śmierci.
Młody Grabek wyszedł z paki po spedzeniu tam osiemnastki świruje rozekotanym mercedesem
Przecież, to jest" Ruski Stadion".
Matejki to samo, nie można otworzyć okna wieczorem i w nocy, wszelkiej maści auta, motory z podrasowanym rykiem, budynki blisko ulicy, dzieci i starsi ludzie zrywają się , bo ryk bestie by obudził !
Szybcy i wściekli 10
osiedle trzeba odgrodzić, a miasto w ramach rekompensaty za puszczenie obwodnicy przez osiedle powinno na ul. Chełmońskiego ustawić na jezdni spowalniacze, a w rejon placu zabaw częściej wysyłać patrole SM bo nagminnie naruszane są tam przepisy odnośnie zatrzymywania i parkowania pojazdów (jak zresztą na całym osiedlu). Na razie SM nie wychodzi dalej od ratusza jak na 200 metrów, chyba sie nie boją że się zgubią lenie.
Jaka to osiedlowa uliczka, przecież to pelnowymiarowa zwykła ulica. Można tam jechać do 50km/h. To tak jak by powiedzieć że Matejki jest osiedlową uliczką, bo są budynki mieszkalne przy ulicy.
Wielokrotnie dzwonione było na Policje ale zanim rusza du...pę to piraci odjeżdzają.
Spokój na Platanie? hahaha dobre. Ludzie nie mają wyobraźni. Platan to największe blokowisko w mieście. Blik na bloku. Ludzie patrzą sobie w gary co gotują. Jak tam ma być spokój. Tam ciągle się coś dzieje. Biegają z nożami, ganiają się z policją, są kradzieże, problemy z parkowaniem i inna patologia. Najpierw ludzie chcą żyć " na kupie" w ścisku, a potem narzekają. Nie chciał bym tam mieszkać nawet za darmo.
Zdjęcia oddają brzydotę betonowych zabudowań, pytam dlaczego tak kochają pustaki z betonu!
na Wielkopolskiej jest ograniczenie do 30km ze względu na fruwające" niby trelinki" ale kierowcy komunikacji miejskiej cisną ponad 60 bo na tym odcinku chcą nadrobić czas debile!! o osobówkach nie wspomnę. '