O godzinie 12.40 na odcinku plaży, wejście przy ulicy Nowowiejskiego, miała miejsce interwencja z udziałem ratowników medycznych. Wezwano ich, ponieważ podczas wychodzenia z morza, zasłabł 70-letni mężczyzna. Prawdopodobnie upadł i opił się wody. Początkowo zajęli się nim ratownicy WOPR, następnie ratownicy WSPR. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
-16.06 ul. Żeromskiego (w rzeczywistości Nowowiejskiego, przy zejściu na plażę), g. 12:40. Wezwanie do mężczyzny, który podczas wychodzenia z morza miał zasłabnąć i opić się wody. Został zabezpieczony przez ratowników WOPR i przekazany ratownikom medycznym WSPR. Pacjenta w wieku ok. 70 lat przewieziono do szpitala w Świnoujściu- informuje Paulina Targaszewska rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.
Popieram Pana IP 142 to powinny kobiety wziąść do serca że ładna opalenizna to naturalna (kożystać ze słońca po godz.17
A)" Wezwanie do mężczyzny, który podczas wychodzenia z morza miał zasłabnąć i opić się wody." - A może było odwrotnie, " miał 1) opić się wody i 2) zasłabnąć " - czyż likwidacja bezpłatnych toalet nie zaowocuje zamianą kąpieliska w bezpłatną toaletę przynajmniej dla dzieci? B) Przechodząc z sarkazmu, bo też nie zawsze lubię to forum jako teren kpinek - namawiam wielu czytających to do rezygnacji z bezrefleksyjnie przejętych sposobów odpoczynku - wcale nie trzeba piec się na słońcu, można wybierać do opalania ranek, popołudnie, a w ogóle to np.kobiety przesadzają z opalaniem się - im się wydaje, że lepiej wyglądają opalone na brąz, kiedy rzadko której aż taka intensywność wychodzi na dobre pod względem urody, nie mówiąc o zdrowiu, bo dla ludzi rasy białej mocne opalanie to wielkie zagrożenie rakiem skóry i postarzeniem się jej w szybszym tempie. Po prostu: kobiety najczęściej dobrze wyglądają lekko opalone lub nawet wcale nie opalone! Uwierzcie, pisze to miłośnik urody kobiecej.
Tylko czekać aż pojawi się nieznany bohater. ..
Brawo ratownicy WOPR