Tym ratownikom to też powinni się przyjrzeć dokładnie wczoraj widziałem jak na Warszowie ćwiczyli wyciąganie topielca to ratowniczka 150wzrost 30metrow płynęła z trzema przerwami a jak wyciągnęli ich na brzeg to ona potrzebowała pomocy a nie tonący w życiu by taka dziewczyna nie uratowała dorosłej osoby

Dokladnie zaden WOPR, dzis jest po prostu ratownictwo wodne a monopol tamtej organizacji leśnych dziadków nie istnieje.

powinno pisac dzis wchodzisz do wody na wlasne ryzyko bo barany nie rozumnieja

Kiedy się nauczycie że tam nie ma WOPR, są ratownicy wodni zatrudnieni przez OSiR, WOPR nie ma nic z nimi wspolnego

Z prądem płyną tylko śnięte ryby.

Świadomość młodych ludzi, rodziców jest nie zrozumiała

Nie ma co przeszkadzać w działaniu selekcji naturalnej. Niech się kąpią.

WCZORAJ KĄPIĄC SIĘ PRZY GRANICY PRĄD BYŁ TAK DZIWNY ZE MAJĄC DOŚWIADCZENIE W PŁYWANIU DAŁEM DYLA NA BRZEG

Przy każdym wejściu na plażę powinno wisieć ostrzeżenie i to wielkimi literami i wszystkim co może zrobić morze Właśnie o dmuchanych zabawkach o opiece nad dziećmi i to nie takiej że dziecko jest prawie przy brzegu a opiekun na brzegu, fakt że obserwuje dziecko ale jak to się mówi można utonąć w łyżce wody a u nas jest jej dużo więcej niż w popularnym baseniku na działce O wstecznych prądach czy falach podcinają ich nogi i o tej wrednej dziewiątej fali która czasem zabiera wszystko Faktem jest że są wywieszone regulaminy ale czy któryś z wczasowiczów czytał co tam jest i zna jego postanowienia? Apel do redakcji Niech reporter przejdzie się i zapytać losowo wybranych ludzi a nie tylko co ładniejsze blondynki czy znają regulamin kąpieliska i to na lewobrzeżu jak i warszowie i niech przedstawi wyniki Gwarantuję że ponad 90 procent nie zna nawet i miejscowych To że my starsi znamy nasze morze to czasem nie chroni przed tragedią a co dopiero Świerzno przyjezdnych