W sobotę po godzinie 16.00 dostawca jedzenia skręcał samochodem z ulicy Legionów w osiedle Dębina. W tym czasie z naprzeciwka, z dużą prędkością nadjechał od ulicy Zamkowej motocyklista. O zdarzeniu informuje świadek:
- Widziałam jak motocyklista przeleciał nad samochodem rozbijając plecami przednią szybę auta. Poranił plecy, ale życie uratował mu kask. Na miejsce przejechało pogotowie i policja.
Jeżdżą na skuterach, rowerach i różnego rodzaju zabawek na, które nie potrzeba miec uprawnień po drogach, chodnikach, alejkach itd Stwarzaja ogromne zagrozenie, bo 80% nie zna zasad bezpiecznego poruszania sie po drogach i kodeksu drogowego!!Wydaje im sie, ze kazdy powinien ich puszczac.Najwieksza głupotą było namalowac na prawie wszystkich drogach pierszenstwo dla nie myslacych rowerzystow!!Oni to juz istna swołocz, jezdza gzie sie da
Wiejski sprzęt i gołodupcy 500+ w akcji.
Wyścigi na Legionów to standard. Dobry asfalt, kawałek prostej... kusi. Proponuję zainstalować" śpiącego policjanta" i po sprawie.
Jaka szlifierka? To Maxiskuter Suzuki Burgman 650...
jeszcze głupsi niż rowerzyści
Motocykliści to kwasty, wcale nie jest mi go szkoda, selekcja naturalna.
Podstawowym problemem w Polsce są za małe kary za wykroczenia i i brak dostosowania mandatu do zarobków, a tak jest np.w Finlandii. Przez to Niemcy śmieją się z naszych mandatów (tam zarabia się 3-4 razy więcej niż w Polsce). Z kolei jeśli cepa jak tego z artykułu stać na klasowy motocykl, to też kara za przekroczenie prędkości nie jest dlań dotkliwa, a rozzuchwala takiego to, że są całe dziesiątki czy setki kilometrów bez suszarek czy fotoradarów.
też widziałam ten wypadek, Pan na skuterze miał pierwszeństwo, ponieważ to zielony samochód skręcał w lewo i niestety chyba nie spodziewał się prędkości z jaką jedzie skuter. A jechał z bardzo dużą, niestety.
Jeszcze głupsi niż kierowcy samochodów na nowym asfalcie.