Pierwszym akordem (dosłownie) Festiwalu będzie wydarzenie absolutnie bez precedensu, stanowiące niespotykane dotąd zakrzywienie geograficzno-muzyczne. Królewski Kraków znajdzie się nad morzem, albo odwrotnie – nadmorskie Świnoujście przeniesie się pod Tatry. Oczywiście symbolicznie. To za sprawą Hejnału Mariackiego odgrywanego z wieży Kościoła Marcina Lutra. Jej wysokość (42 metry, na szczyt prowadzą 222 stopnie) gwarantuje, że dźwięki hejnału słyszalne będą niemal w całym mieście, a na linii brzegowej odbędzie się niezwykły pojedynek: Hejnał Mariacki vs. szum fal. Tak będzie codziennie podczas trwania Festiwalu. Zawsze o 12.00.
Świnoujski epizod w twórczości Marka Grechuty, czyli sukces na Festiwalu FAMA w 1968 roku, zobowiązuje organizatorów Festiwalu do zaproponowania konkursowego charakteru jego części. Imprezie ponownie towarzyszyć będzie Konkurs na interpretację piosenek z repertuaru Marka Grechuty. W pierwszym etapie Komisja Kwalifikacyjna Konkursu – Danuta Grechuta, Paweł, Jakub Baran – wyłoniła dziesięciu finalistów. To właśnie oni będą rywalizować o laury Konkursu i występ podczas „Markowej Gali" (8 sierpnia 2019, 20.30, Amfiteatr im. Marka Grechuty). Młodych muzyków oceniać będą: Danuta Grechuta, Sylwia Pawluśkiewicz, Marta Honzatko, Marina Nikoriuk, Paweł Piątek oraz Paweł Sztompke. Partnerem organizacyjnym Konkursu jest Fundacja „Korowód" im. Marka Grechuty w Krakowie. Otwarte dla publiczności przesłuchania rozpoczną się o godzinie 18.00 w Sali Teatralnej Miejskiego Domu Kultury w Świnoujściu. Wstęp wolny.
Zwieńczeniem pierwszego dnia Festiwalu (godzina 20.00, Galeria Art.) będzie otwarcie wystawy malarstwa i rysunków Erny Rosenstein z kolekcji Muzeum Narodowego w Szczecinie. Ekspozycja zatytułowana jest „Wyspy wieczorne". Autorka była wizjonerką i wierzyła, że spojrzenie w głąb siebie jest istotniejsze od śledzenia rzeczywistości. Podobnie świat postrzegał Marek Grechuta, filtrując rzeczywistość która go otaczała przez własną wrażliwość. Dotykając jej, uważnie i wnikliwie. Powiązany z Krakowem, tak jak Erna Rosenstein – członkini Grupy Krakowskiej, przemawia podobnym językiem opisując świat poprzez sztukę. Kameralna wystawa krakowskiej artystki, będzie pięknym uzupełnieniem Markowego opisu rzeczywistości. Na wernisaż – wstęp wolny.
Na znakomitą część wydarzeń Grechuta Festival – Świnoujście 2019 wstęp wolny.
Bilety, w cenie 40 zł, obowiązują jedynie na wieczorne widowiska w Amfiteatrze im. Marka Grechuty: Sound'n'Grace, Kamil Bednarek, „Markowa Gala", „Tribute to Zbigniew Wodecki" oraz Jan Kanty Pawluśkiewicz: „Muzyka Filmowa i Niefilmowa". Sprzedaż on-line (kupbilecik.pl) oraz w kasach MDK, także bezpośrednio przed wydarzeniami.
Materiały informacyjne oraz graficzne Festiwalu do pobrania na stronie MDK Świnoujście (www.mdk.swinoujscie.pl/do-pobrania/)
Kamil Bednarek - nie wiem, dlaczego go się promuje, to wokalista średni, zmasakrował utwór Grechuty, uleciał z tej piosenki ("Dni, których nie znamy") cały" gaz" jak z piwa przetrzymanego w spiżarce. W pełni profesjonalny, z błyskiem, jest Sound'n'Grace, choć nie wiem, jak sie wpasuje w krakowski klimat. To osobliwość, bo ten chór jest w istocie gospelowy, ale zechcieli zrobić karierę w komercyjnych mediach, więc nie śpiewają tekstów religijnych, ale takie" parareligijne" ("O północy wejdźmy na dach, / Żeby patrzeć w oczy gwiazd/ Przecież nikt nie zobaczy/ Jak nadzy szukamy ich w nas/ O północy wejdźmy na dach/ By pod gołym niebem spać/ I niech każdy to widzi/ Co znaczy szczęśliwym być tak"). A Jan K. Pawluśkiewicz to doskonały kompozytor, kiedyś komponujacy dla Grechuty, szkoda tylko że uwierzył, że umie śpiewać.