- Rzeźba została przeniesiona do Parku Zdrojowego. Stoi w pobliżu fontann przy ulicy Chrobrego - poinformowała Hanna Lachowska z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych.
fot. Mieszkaniec
Podczas modernizacji zmienia się również aranżacja przestrzeni - znikają dotychczasowe dekoracje, ich miejsce zajmują nowe. Redakcja stara się na bieżąco śledzić ich los, dlatego zainteresowało nas, co się stanie z rzeźbą stojącą dotychczas na promenadzie.
- Rzeźba została przeniesiona do Parku Zdrojowego. Stoi w pobliżu fontann przy ulicy Chrobrego - poinformowała Hanna Lachowska z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych.
fot. Mieszkaniec
źródło: www.iswinoujscie.pl
TE RZEZBY JAKOS SWINOUJSCIANOM NIE PRZESZKADZALY JAK DOTAD.WARTO BYLO ZAPOZNAC WSZYSTKICH Z ICH HISTORIA, CO PRZEDSTAWIAJAI W JAKI SPOSOB POWSTALY---TO NASZA TRADYCJA. PO CO JE PRZENOSIC Z MIEJSCA NA MIEJSCE Z PRZYPADKU.KOMU TO PRZESZKADZALO? KTOS W MAGISTRACIE W OGOLE DBA O ZAGOSPODAROWANIE PRZESTRZENNE NASZEGO MIASTA--TAK Z GLOWA?
Drodzy Państwo, przecież ten nowy projekt zagospodarowania promenady musiał gdzieś być wyłożony do zapoznania sie z nim. I albo nie interesujecie sie Drodzy Swinoujścianie tym co Wasi włodarze chcą wyprawiać z Waszym miastem, albo tak Was informują o swych planach i zamierzeniach by dotarło to tylko do wtajemniczonych. I jedno i drugie tylko żle o Was świadczy, bo trzeba interesować sie tym co dzieje się lub zamierza się zrobić z Waszym miastem, albo pozwalacie się wodzić za nos. Nie tylko rzeżby chce się wyrzucać (Telesforek), albo przenosić w bardziej ustronne miejsca. Chciano też przerobić fontannę srubę (na szczęście nie pozwoliliście), znikają też z przestrzeni publicznej mozaiki, z którymi wyrastaliśmy. Niektóre już" zabezpieczono" tynkiem, tak, ze ich nie widać, a inne pewno niedługo też znikną (Rajski ptak na basenie przy promenadzie). Miały być konsultacje społeczne/referendum co do portu kontenerowego i co? Były? A może warto hasło NIC DLA NAS BEZ NAS uczynić swoim mottem by znowu nas nie wykiwano.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Każde dzieło sztuki, jakiekolwiek by ono nie było, musi wzbudzać kontrowersje. Inaczej nie zwróciło by na siebie uwagi. Ale nie ma co ukrywać, geniusze na miarę Bunarottiego, Rodina nie rodzą się na co dzień. Gdyby tak było to nie uznawalibyśmy ich za geniuszy. Te rzeźby nie mogą się porównywać z Wenus z milo, czy też z Nike z Samotraki. Ale to nie ta epoka. Przynajmniej są oryginalne, a nie są typową" galanterią ogrodowo-parkową". I dlatego zasługują na nowe miejsce. Mam nadzieję, że w ich miejscu dotychczasowym nie pojawią się grzybki z kwiatków, czy też dinozaury z żywopłotu. Bo to by już tchnęło tandetą.
Te figury, to taki sznyt białoruski. Dwóch facetów i kobita, kto to może być?
PIEKNIE
komuś nie pasuje to niech się wyprowadzi na wioskę np. do Międzyzdrojów
Rzeźby powstały na początku lat 70-tych na zamówienie władz Świnoujścia. Są to prace uznanych szczecińskich rzeźbiarzy. Ta na zdjęciu to dzieło Leonii Chmielnik - tej samej co wyrzeźbiła Telesfora.
Prezydent nie pozwoli zniszczyć, On kocha beton, bądzcie spokojni
Dostaną drugie życie.
Zrywa beret?
Naprawdę te druciane maszkary będą" zdobić" nasze miasto? Tragedia. Żeby wam włodarzom nie przyszło do głowy zniszczyć te betonowe...pamietam że z telesforkiem próbowaliście.
Świnoujście to takie miasto smutas. miasto ktore się wstydzi swojego morskiego charakteru. Brak takich weselszych nazw i określeń. Bo wszystko musi być pod pion i poziom jak w minionej epoce. Więcej luzu uśmiechu i dystansu przy nadawaniu nowych nazw. Bo jedno rondo Róży Wiatrów Mocherowe rondo to za mało. Uśmiech proszę - jutro będzie nowy dzień
A ja widziałem ostatnio takie fajne skórzane fotele tapicerne - ktoś je wyrzucił na działkach - widocznie komuś nie pasowały. Daję namiar - ROD" Kotwica" ul. Mazowiecka
W mieście jest potworny deficyt dzieł sztuki. Zazwyczaj miastami rządzą ludzie po studiach administracyjnych, technicznych, którzy przeklinali w żywy pień poezję Mickiewicza, specyficzny humor" Lalki", rzekomą prostotę dzieł Mondriana czy rzekomą niewymyślność albo dziwactwo rzeźb Moore'a -efektem jest kulturalna pustynia Świnoujścia, w którym tylko w 2 galeriach dzieje się coś artystycznego, ale nie zawsze, bo nawet Pawełczyk czynił ustępstwa dla ideologii wypierającej sztukę i artystyczny warsztat -jak przy znanej aferze z Matką Boską z domalowaną głową kury. Mamy więc rzeźby niemożliwe nawet do polubienia, bo jeśli kształt ich ma w sobie coś metaforycznego i ciekawego, jak ta betonka leżąca na trawie, to tworzywo jest brzydkie, redukujące efekt - jest to właśnie coś w rodzaju betonu.A rzeźba Orła k.ulicy Krzywoustego? -Na poziomie projektu gimnazjalisty, nic nie ma oryginalnego w kształcie tej rzeźby.A" pomnik" na Pl.Słowiańskim? Taż to jedynie tablica, i w dodatku krzywo, wstydliwie jakby bokiem ustawiona
A te zielone ludziki to co znowu? Proszę powiadomić lochę.
Ale koszmar
Skandal, że jakieś gówniane wiechcie w guście kokoty Michalskiej wyparły bardzo eleganckie betonowe rzeźby. Paradox, bo osoba kochająca beton, który je całymi łyżeczkami, nie kocha jednocześnie betonu...
masaka
TERA POWRACA ERA BETONÓW ALE W POSTACI POMNIKÓW KACZYŃSKIEGO.