iswinoujscie.pl • Poniedziałek [11.11.2019, 20:18:35] • Świnoujście
„Komenda stała się prywatnym folwarkiem”
fot. facebook.com
Niepokojący wpis o sytuacji w świnoujskiej komendzie Państwowej Straży Pożarnej zamieszczono na Facebooku. Są konflikty, braki kadrowe, opóźnienia w wypłacie wynagrodzeń, pluskwy i zachowania „podchodzące pod mobbing" – czytamy w poście.
„Przeczytałem niedawno post o sytuacji w lubuskiej PSP – czytamy we wpisie na Fb z konta o nazwie „MUNDUROWI DZIĘKUJĄ RZĄDOWI" - Skłoniło mnie to do przemyśleń, gdyż podobne przypadki, jak z tamtejszych komend, opisane w poście, dzieją się także u nas - w Komendzie Miejskiej PSP w Świnoujściu.
Sytuacja w naszej komendzie jest naprawdę kiepska. Morale i nastroje wśród załogi są na dramatycznie niskim poziomie. Pracownicy są tak zdominowani przez komendanta, że boją się samodzielnie podjąć jakąkolwiek decyzję. Wszystko musi zatwierdzić pan komendant. Dowódcy mają związane ręce. Nie mają nic do powiedzenia. Taka sytuacja jest oczywiście patologiczna i niedopuszczalna. To paraliżuje pracę komendy. Komenda stała się prywatnym folwarkiem pana komendanta, który czuje się bezkarny.
Postępowanie komendanta i to, w jaki sposób traktuje podwładnych - a traktuje ich jak "czarnuchów", siłę roboczą, którą może wykorzystywać w dowolny sposób, bo przecież on jest tu panem i z nikim liczyć się nie musi - w ciągu 3 lat doprowadziło do tego, że brakuje nam ludzi do pracy.
Praktycznie wszyscy strażacy już wyrobili maksymalną dopuszczalną liczbę nadgodzin w obecnym okresie rozliczeniowym.
Urlopy nie są udzielane zgodnie z planem i dzielone są na kilkudniowe części, co oczywiście zgodne z prawem nie jest.
Do służby w Świnoujściu oddelegowywani są strażacy z innych powiatów. Raporty o przeniesienie do służby w innym miejscu pojawiają się co chwilę. Ludzie miejscowi przenoszą się do Szczecina. Osoby mające po kilkanaście lat służby, doświadczone, kompetentne i oddane służbie.
fot. facebook.com
Pan komendant oczywiście uparcie twierdzi, że to nie jego wina. "Przecież to ludzie są źli, nie ja. Ja wiem lepiej". Taką oto postawę prezentuje nasz komendant. Poniżej wymienię sytuacje, które dzieją się i miały miejsce w naszej komendzie w ostatnim czasie:
1. Jakoś na początku 2019 roku mieliśmy wizytę psychologa. Załoga wskutek sytuacji w komendzie wystosowała prośbę. Powód - konflikty załogi z komendantem i nowo powołanym dowódcą JRG (człowiekiem wiernym komendantowi i jego metodom), podchodzące pod mobbing.
Afera w zasadzie została zamieciona pod dywan. Nie doczekaliśmy się rzetelnego zakończenia sprawy. Wyciszono temat. Konflikty z dowódcą trwały nadal. Rządzenie przez konflikt, dokładnie tak to wygląda i trwa w najlepsze do tej pory. Dzieli się ludzi na lepszych i gorszych. Oczywiście lepsi są ci, co popierają pana komendanta, a ci mający swoje zdanie są gnojeni, poniżani i mają pod górkę. Na każdym kroku.
2. Braki kadrowe mamy straszne. Służby na podziale pełnią dowódcy JRG i pracownicy 8 godzinni z komendy. Nadgodziny na maks ma wyrobione prawie każdy. Co chwilę raporty o przeniesienie. Ludzie miejscowi przenoszą się do Szczecina, chłopaki nawet po 20 lat służby. Długo by opisywać.
3. Na polecenie Komendanta, dowódca JRG wysłał kiedyś (2019 r.) załogę podziału bojowego do 5-gwiazdkowego hotelu. Informacja była taka, że mają odbyć się jakieś ćwiczenia. Na miejscu okazało się, że chłopaki mieli rozwinąć linię wężową do piwnic, do kuchni, i wodą pod ciśnieniem przepchać rury ściekowe.
4. Pan komendant jest zagorzałym tenisistą (tenis ziemny). Mamy na terenie komendy kort tenisowy. Oczywiście nazwanie go kortem jest czymś niedopuszczalnym, gdyż według komendanta jest to boisko wielofunkcyjne.
Pan komendant często w czasie wolnym przychodzi sobie pograć. Czasem z byłym komendantem miejscowej Policji lub innymi cywilami. Dowódca zmiany dostaje wtedy telefon od komendanta z poleceniem posprzątania i przygotowania kortu.
5. PLUSKWY
Kilka miesięcy temu okazało się, że na jednostkach mamy pluskwy!
Oczywiście poinformowaliśmy przełożonych, zanosząc im w słoiku złapane insekty. Co usłyszeliśmy? "Nie ma pieniędzy".
Taką odpowiedź słyszymy praktycznie za każdym razem, gdy zgłaszamy jakieś potrzeby. Jak np. zakup mopa czy środków czystości.
Sprawa nie została potraktowana z należytą starannością, usiłowano wmówić nam, że to może nie pluskwy. Poszedł donos do sanepidu. Po kontroli zalecono zabieg dezynsekcji. Ogłoszono przetarg. Zgłosiła się firma. Koszt? Jakoś 5 tysięcy za obiekt komendy i 2 jednostki. Gwarancja na kilka miesięcy.
Oczywiście firmy nie zamówiono. Zakupiono jakiś środek chemiczny i dezynsekcję zrobiliśmy sami. Efekt? Insekty znajdowane są nadal. A kadra twierdzi, że przecież nie wiadomo czy to pluskwy. Ogólnie rzecz ujmując, próbują zrobić z nas wariatów. Padły nawet słowa, że to może ktoś z nas przyniósł pluskwy od siebie z domu. Żenada.
6. Zdarzyło się, że otrzymaliśmy wypłatę z opóźnieniem. To samo w przypadku dodatków mieszkaniowych. Na zarzuty z naszej strony otrzymaliśmy odpowiedź, że to nic, że opóźnienie było tylko jeden dzień i nie ma w ogóle problemu.
Otóż jest problem. Jest napisane, że mamy mieć pieniądze 1 go dnia i tak ma być. Tak stanowi prawo, które obowiązuje wszystkich. Gdy nam zdarzy się o czymś zapomnieć jesteśmy gnojeni i karani. Za to w drugą stronę nie ma w ogóle problemu.
fot. facebook.com
Napisałem to wszystko, gdyż mam ogromny szacunek dla ludzi oddanych służbie, a takich mamy większość. Chłopaki odwalają na co dzień kawał dobrej roboty i należy im się chociaż minimum szacunku i uznania, którego nie otrzymują.
A wręcz przeciwnie. Porządnych ludzi się nie docenia, za to premiowani są konfidenci, donosiciele i poplecznicy komendanta. Kilku baranów popsuło całkiem klimat i atmosferę w całej komendzie. Traktują straż jak swoje własne podwórko. Uznają się za wszechwiedzących. A pozostałych traktują jak motłoch i siłę roboczą.
Tak nie może dalej być, dlatego upubliczniam naszą sytuację licząc na to, że może to coś zmieni.
Pozdrawiam wszystkich prawdziwych ludzi munduru!"
O odniesienie się do wpisu poprosiliśmy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Świnoujściu st. bryg. Andrzeja Lipińskiego. Czekamy na odpowiedź.
źródło: www.iswinoujscie.pl
TO DOBRA ZMIANA PISlamu :)
Komendant rządzi. A kto ma rządzić kierowca PSP. Artykuł i komentarze z d..y
Wywalić takiego komendanta na zbity pysk, z wilczym biletem. Niech idzie ulice zamiatac dyktator.
Komendant rządzi w PSP. Wszędzie widać pracujących strażaków. Społeczeństwo zadowolone na 100%. Tylko widzę opozycja na komendzie nie zadowolona! Jak macie pluskwy to k..a kupić środek za 16 złotych i wypsikać na fajrant biuro czy łazienkę. To problem dla strażaka?
To jest podobnie jak w, Stoczni są stanowiska szefów dyrektorów na których stanowiskach nie powinny być osoby które obecnie są bo tez traktują jak swoja własną firmę kompletnie nie szanuje się pracowników są butni pyszałki karierowicze też powinni polecieć na łeb i zapierdzilać za średnią
To ja...
Kto winny urzędujący prezydent bo pod niego podlega częściowo straż pożarna, ale on woli nie widzieć zła bo w urzędzie tez jak słyszałam jest mobbing. Każdy pracownik się boi w urzędzie w straży pytam gdzie jeszcze? Dziękuję strażakom za ratowanie ludzkiego życia, żeby nie oni więcej by nas w tym mieście umarło.Zacznijcie strażacy walczyć o siebie bo w tych czasach zarządzających przez obecnych ludzi tylko walka ma sens!
Pisałam że na tą częścią rozciąga się zła karma, Warszów to wychodzi oaza wzajmnego szacunku i pomoc, tam pomimo róznych mieszkańców zawsze było mozna liczyć na przyjaciela, sąsiada, pracodawce, a tu, hmary jqakis dziwnych ogromnych" ptaków" niszczących, nigdy nie zakładająych swojego ogniska domowego, wszysto oparte na pieiądzach nie życzliwości.Poglądajcie sobie parę odcinków serialu o straży, przykłady z żyucia, aż trudno się czyta, żeby w dzisiejszych czasch pluskwy, ale jak się patrzy na przetpotowpowy budek, to czarna rozpacz, chyba w Pcimiu dolnym lepszy.Nie wstyd Wam strażacy!
Komendant mógłby mieć wszystko w d... i mieć św spokój. Nie moderniziwac starej jednostki, nie wyposażać Wam Strażakom siłowni. Nie robić remontów. Dziwię się że dał tyle od siebie. Każdemu pomaga. Niech rzuci kamieniem jakiś madrala. A Wy jesteście wiecznie niezadowoleni. Niech odejdą jeszcze te LENIE i będzie fajna ekipa. Skladajcie raporty. Do wyższych celów trzeba było się uczyć. Za byłego komendanta było Wam dobrze bo mogliście naprawiać samochody, był syf bo każdy robił co chciał. Do tego chcecie wrócić? Gratulacje za ambicje.
Dawno temu jak pracowałem w straży także jeździliśmy do Pontona jak smażył ryby na promenadzie (do zapchanych rur),
tylu chlopa i komendatna sie boja
Komendant może Mundurowego skierować na Komisję Lekarską jak ciągle jest na zwolnieniu Lekarskim
Co to jest PSP bo u nas we Wsi jest OSP a to duza róznica Państwowa Straz Pozarna 25 lat pracy i Emerytura Mundurowa w tej sprawie jest więcej pytań niż odpowiedzi 1 Wypłata jest chyba na Konto a kto wysyła pieniądze Szczecin czy Świnoujscie jak jest pierwszego Niedziela to księgowa finansówki wysyła drugiego czyli w poniedziałek a Bank pieniądze musi ręcznie zarejestrować a pieniądze sa z góry płacone na każdy Miesiąc tak że do 5 każdego Miesiąca Mundurowy musi je otrzymać a dodatki zależy za co to są płacone do 10 każdego Miesiąca A Psycholog ma prawo dac testy 500 pytań dla Kazdego Mundurowego i jeszcze musi z nim osobiście przeprowadzić rozmowę ale ta osoba musi być z Województwa A Planista grafik dyżurów sporzadza i odpowiedzialny jest przed Dowódcą jednostki
jest tyle innej pracy
Do Gość • Poniedziałek [11.11.2019, 21:28:32] • [IP: 5.173.145.***] Pluskwy nie biorą się z brudu a wręcz przeciwnie. Jeśli piszesz komentarz to najpierw poczytaj a dopiero się wypowiadaj. P
Zapominacie, że to jest służba.Zostać strazakiem nie jest tak łatwo, to nie moze byc czlowiek z ulicy.Kota, psa czy ptaka to tez jest służba bo oni wymagają pomocy.A kto mialby to robić?Nie narzekają strażacyjak widać ale ktoś mąci politycznie.Brawo strażacy.
Proszę opisać sytuację i wysłać do ministerstwa. Można część sytuacji nagrać by nie być gołosłownym. Poza tym jeśli sanepit zalecił dezynsekcja, to po jakimś czasie powinna być kontrola sanepidu, i wtedy trzeba pokazać papier że dostosowane się do zaleceń. Poza tym można zgłosić się do Państwowej Inspekcji Pracy. Nie trzeba podawać kto zgłasza, to nie jest wymagane. To w sumie jest trochę śmieszne, tyłu chłopa, w mundurach, a dają się traktować jak dno.
Pluskwy są oznaką dostatku i dobrobytu, należy wezwać gościa w czarnej sukni co by wyświęcił całą ko-mendę wodą egzorcyzmowaną i wtedy powróci normalność w tym katolickim Kraiku pełnym miłosierdzia bożego do bliźniego swego...💘
Panowie jesteśmy z wami ! Walczcie o swoje ! Kazdy ma prawi do urlopu opieki nad dzieckiem choroby. Zostawcie takiego komendanta.
mnie sie wydaje ze najwieksza pluskwa jest ten pseudo komendant wykorzystuje swoje stanowisko do celow prywatnych skoro tak postepuje z ludzmi i majatkiem PSP to nalezy przyjzec mu sie dokladnie czyli wydatki konta wszystkie inwestycje zarowno w strazy jak i w zyciu prywatnym bo skoro tak postepuje z ludzmi to zachodza przeslanki iz moze douszczac sie malwersacji na wysoka skale a za pasem chyba emerytura czyli nachapac i po trupach jak napoleon do zwyciestwa.wasz komendant musi miec zajeb...e kompleksy albo z zona ma problem
dOBRA ZMIANA. . MA CIE TO A CO GLOSUJECIE
Prawda jest niestety szara i smutna, strażaka oznaczonego brązowym, srebrnym, złotym medalem za zasługi dla pożarnictwa rzuca się na szmatę i do szorowania kibli taki to szacunek dla służby, widział kto kiedy np. Policjanta zamiarającego chodnik wokół komendy w mundurze??!
Bo się młodym w d... ach poprzewracało za naszych starych czasów znaleziono by im zajęcie, a ci tylko roszczenia, a trzeba im tyłki podcierac.
W tenisa może grać każdy strażak, podczas służby w ramach w-f, a po służbie nie ma problemu. Na Warszowie nie ma pluskiew i jest ok. Podaj nazwisko kolego, który to tak namiętnie dręczy komendę i tym samym kolegów?
Komendant PSP do weryfikacji. Należy zacząć od sprawdzenia umiejętności praktycznych pracy na sprzęcie zgodnie z normami czasowymi / pewnie nie dałby sobie rady/. Podległość służbowa to jedno a współżycie m. ludzkie to drugie. Faworyzowanie, , swoich" ! To niedopuszczalne. A gdzie są przełożeni komendanta ?Toz to są jego kolesie, którzy jego wyznaczyli na stanowisko. Chce facet pograć w tenisa, niech sam posprząta kort ! A pluskwy / to nie te służące do podsłuchów/. Komu był potrzebny psycholog w komendzie ?Czy pan brygadier korzystał z jego wiedzy, czy tylko skarżył się na podwładnych. Cóż powstaje NOWA KLASA ŚREDNIA na miarę Kaczyńskiego, Maciarewicza, Pawlowicz, Brudzińskiego. ..