„Komunikatywność oraz umiejętność rozmowy, perswazji i negocjacji, kreatywność i inicjatywa, samodzielność oraz umiejętność dobrej organizacji pracy.”- to, zgodnie z treścią ogłoszenia, cechy, które pozwolą na optymalne wykonywanie zadań na danym stanowisku.
W ogłoszeniu nie wspomina się o pełnieniu „obowiązków rzecznika prezydenta Świnoujścia ale szczegółowe zadania jakie przypisane są kierownikowi jasno wskazują, że faktycznie ogłoszenie dotyczy pracy na takim właśnie stanowisku. Te zadania to:
Tworzenie, zbieranie, analizowanie, rozpowszechnianie i archiwizowanie informacji o pracach Prezydenta, Urzędu i Rady.
Kreowanie wizerunku Prezydenta, Urzędu i jednostek podległych w mediach krajowych i zagranicznych, koordynowanie działań konsultacyjnych administracji samorządowej z partnerami społecznymi, prowadzonych w celu uzyskania opinii na temat proponowanych rozwiązań społecznych i gospodarczych, koordynowanie działań informacyjnych w sytuacjach zagrożeń kryzysowych występujących na terenie Miasta, a wreszcie koordynowanie kontaktów Prezydenta i Zastępców Prezydenta z mediami, udział w posiedzeniach Rady i komisjach Rady.
Obsługa serwisów internetowych Miasta oraz innych serwisów, profili, aplikacji i komunikatorów samorządu.
Dla chętnych do pełnienia tych obowiązków urząd proponuje zatrudnienie w wymiarze pełnego etatu czyli 40 godzin tygodniowo. Nie wiadomo jaką pensję otrzymywać będzie nowy rzecznik. Wiadomo natomiast, że wg ogólnopolskiego badania zarobków opublikowanego przez portal wynagrodzenia.pl rzecznicy prasowi w urzędach miast w Polsce otrzymują pensję w widełkach od 4 660 do 8260 PLN miesięcznie.
Pół roku pracy z prezydentem i dość. Wystarczy. Tak myślę, Pani Joanno.
No Jaca dawaj... ile będziesz w MarWoju siedział? Tylko ty uratujesz ten urząd!
A ta najstarsza stażem to co nie kumata czy nie nadaje się, co by świadczyło, że jest to bardzo podejrzane??
To chyba oczywiste kto będzie nowym kierownikiem.Nie po to się ludzi zatrudnia aby teraz nie awansowali...
NIE NARZEKAJCIE KATECHECI NA TRUSKAWKACH DOROBILI SIĘ MAJĄTKÓW.
A UMIEJĘTNOŚĆ KŁAMANIA NIE ZAZNACZYLI JAKO PODSTAWOWĄ CECHĘ KANDYDATA - DLACZEGO? ;)
przypominam, że Lachowska została przyjęta do pracy w magistracie żeby nie ujadała w gazetach na miłościwie nam panującego.
jeden był rzecznik w tym urzędzie, Robert wróć...
Osobnik z wydatnym narządem powonienia byłby najbardziej odpowiedni. Łżecznik jako atrybut władzy paniska samourzędowego bardzo mi się podoba, ci co ustanawiali władzę lokalną dobrze wiedzieli jakie powinna mieć atrybuty.
A pan Karelus już nie pracuje?
Oby tylko przyjęto TANIEGO, który by chciał mniej za informację niż ostatnio - takiego, który by Lachy nie kładł na informowanie.
Wszyscy tam siedzą po znajomości i a idź do jakiegoś biura to nikt nic nie wie i odsyłają do kolejnych i kolejnych.Trzeba mieć znajomości i papier, że skończyło się z bólami jakieś studia zaoczne
Praca w Urzędzie Miasta w Świnoujściu to ostatni kawałek chleba. 30 lat bezprawia.
Ludzie, nie pamiętacie tego, nie sprawdzaliście w internecie? Pan Karelus doznał udaru, nie może pracować. Gdy odszedł z urzędu, a nastała osobniczka o nazwisku Lachowska, doceniliśmy Pana Karelusa. Nigdy nie wyznaczał ceny za informację i był dostępny dla mediów oraz kulturalny.
Pan Karelus jest Emerytem Mundurowym Pracujacym na innym stanowisku w Urzędzie Miasta
Pani Hanna Lachowska pracowała w Świnoujskiej Redakcji Gazety Głos Szczeciński Jest dobrym Dziennikarzem Powinna zostac Rzecznikiem Miasta
Kobieta powinna zostac Rzecznikiem Miasta
Jak rzecznik ma kreować wizerunek prezydenta miasta skoro sam Pan Prezydent niespecjalnie dba o swój wizerunek? Ukrywanie informacji przed mieszkańcami i to informacji dotyczących wydatków z miejskiej kasy, pokazuje Prezydenta i jego zastępców w złym świetle. Urząd miasta ma obowiązek udzielania mieszkańcom informacji nieodpłatnie i nikt nie uwierzy w to, że opłaty za informację zażądano bez wiedzy i zgody Prezydenta. To prawdopodobnie ostatnia kadencja Pana Prezydenta i może dlatego już mu nie zależy na ocenie mieszkańców. Nieładnie.
Pan Karelus był najlepszy. Super aparycja - z przyjemnością się go słuchało miał w sobie to coś.
No na współpracę z dziadkiem to brawura wprost, chyba że głód zagraża.
To prawda Karrlusek i jego niebieskiej oczy tak niewinne jak bronił betonu
zadne odymianie nie pomoze, to jest problem chwilowy , komary legna sie w wodzie , ich larwy obecnie wychodza z kokonow w wodzie , jedyna rada spuscic wode z rowow wypompowac z kokonami komarow do kanalu ta reszte co pozostala i pozostanie chwilowy spokoj , na przyszlosc trzeba zawczasu pamietac o tym , dopuscilismy sami do tego, ze czesc gosci zan im przyjedzie zastanowi sie powaznie czy przyjechac do nas .
CO TO JEST" ZAPYTANIE" ?!! PYTAĆ MOŻNA A SKUTKIEM TEGO MOŻE BYĆ NAPYTANIE SOBIE BIEDY ?! CZYLI ZAPYTOWYWUJĘ PANA UPRZEJMIE. ...
Kierownik powinien mieć zastępcę a ten- sekretarza. Przydałoby się również ze trzech doradców. Wszakże Biuro konsultacji społecznych pracuje na pełnych obrotach i nie zasypuje się tam gruszek w popiele. Widełki płacowe to 4600 do 8200.. gmina bogata to 8500 będzie ale o Prezydencie ma być tylko super! A propos super... taki kierownik nie powinien chadzać piechotą, co najmniej Superb byle nie była taka wadliwa jak ta ostatnia:) Żenada, miasto korupcji i kolesiostwa, główną brukową alejkę powinno się nazwać Aleją Nepotyzmu i wstawić w bruk gwiazdy z bronzu, jak w Międzyzdrojach czy Hollywood, a na nich nazwiska najbardziej zasłużonych. Ku świetlanej przyszłości Towarzyszu Żmurkiewicz, niech żyje!!
aj, waj, a tam zaraz ostatni kawałek chleba.Pracują po trzydzieści lat, są premie, trzynastki, awanse, a i praca pewna.