Kierowcy jak to kierowcy, im bardziej doswiadczony, a nie znam niedoświadczonego, tym mniej zwraca uwagę na oznakowania. Przynajmniej mam co oglądać z okna. Dwa lata temu, w niedzielę, były na tym skrzyżowaniu 3 stłuczki.

Dąbrowskiego i Wyspiańskiego powinny być podporządkowane, a Piastowska uprzywilejowana, z dobrym oznaczeniem i nie byłoby żadnych wypadków, a płynność ruchu zagwarantowana. Ale tego nie doczekamy się przed wyborami, więc Joanna A. to zmieni !! Mniej doświadczeni, a szczególnie Niemcy często nie zaskakują o co chodzi w tym" rebusie" .

A wystarczy znać przepisy i umieć je zastosować, I oczywiście patrzeć na znaki a nie jeździć na pamięć.

Gość • Czwartek [26.01.2023, 10:53:42] • [IP: 176.221.123.***] jesteś szalony, gros kierowców uważa, że jak jedzie prosto to ma pierwszeństwo. W piątek było kolizja na Matejki/Wyspiańskiego i co też wina skrzyżowania?? Kolizje powodują kierowcy, a nie skrzyżowania, często tacy co nie powinni mieć prawa jazdy. Gapiostwo, gadanie przez telefon z telefonem w ręku (bardzo często to widzę), brak wyobraźni no i brak znajomości przepisów lub ich lekceważenie, to są przyczyny kolizji, a nie skrzyżowanie!!

Cześć.Zlikwidowałbym na tym skrzyżowaniu wszystkie znaki drogowe.Kto z prawej ma pierwszeństwo.

Postawić debilom światła jak nie umieją jezdzić.

Ad Gość • Poniedziałek [23.01.2023, 21:44:18] • [IP: 176.221.123.***]. Nie cierpię niedomówień. Zatem uzupełnijmy - wcześniej to były podrzędne ulice i skrzyżowanie o znaczeniu porównywalnym z uliczkami dojazdowymi na małym osiedlu. Obecnie jest to fragment obwodnicy centrum. Tak jest. Przyczyną wzrostu obciążenia w tym miejscu są kolejno: wyłączenie z ruchu placu Wolności, a następnie budowa galerii handlowej z parkingiem. Jeśli do tego dołożymy niedouczonych szoferów to mamy problem. Tłumaczenie, ż to niemcy jest nieco dęte. Po prostu marni kierowcy, a ni złe skrzyżowanie.

Bo durnie z magistratu nie rozumieją że spartaczyli proste skrzyżowane z ulicą podporządkowaną. Gdyby mieli trochę rozumu to by tego nie zmieniali. Komuś zależy aby tam ktoś zginął? Gang przydupasów zmura nie ma odwagi powiedzieć tego na sesji. Wcześniej tam nie było kolizji.

Kolejny niemiec będzie płakał jak bedzie sprzedawał..

najlepsze sa ronda dla bezmuzgowcow

Nie rozumiem tematu. Skrzyżowanie jest doskonale oznakowane, widoczność jest dobra, rozpędzić się nie ma gdzie. Jedyną wadą skrzyżowania są kierowcy, którzy nie radzą sobie gdy droga z pierwszeństwem nie jest na wprost. Światła rozwiązały by sprawę ale by tez korkowały Dąbrowskiego i następny temat do kociokwiku by się znalazł

Jak ktoś na takim skrzyżowaniu ma problemy, to jak jedzie do Szczecina i widzi wielkie skrzyżowanie z tramwajami, to chyba od razu zawału dostaje.

Skrzyżowanie oznakowane jest prawidłowo tzn. zgodnie z zasadami ruchu obowiązującymi w Polsce na skrzyżowaniach. Większość prawideł ruchu drogowego zawartego w prawie zgadza się z przyjętą w Europie Konwencją Wiedeńską. Jednak w Konwencji nie ma takiego ''udoskonalenia'' jak nadrzędność na skrzyżowaniu pasów drogi dla prawo lub lewoskrętu. Na skrzyżowaniu takim jak to dyskutowane albo mamy drogi równorzędne (zasada pierwszeństwa z prawej) albo pierwszeństwo dla jednej z dróg na wprost. Twórcy zasad Konwencji uwzględnili możliwe problemy psychiczne kierujących. Polacy wiedzą lepiej i poprawili Konwencję znakami T6a (pod znakiem D1). Jak zauważył tu któryś z komentujących, kierowca jadący na drodze głównej ma obowiązek sygnalizowania skrętu. U Niemców takiego znaku nie ma więc ACHTUNG!

Niestety jednokomorkowcy nie ogarniaja tego skrzyzowania. W zwiazku z tym powinno zostac przebudowane. Jesli to do kogos nie dociera, to najpewniej ma o jedna komorke wiecej od tych jednokomorkowcow... Wystarczy zrobic piastowska z pierwszenstwem z obu stron. Wtedy debile jadacy od corso nie beda sie ladowac bez patrzenia...

Co z tego, że tam jest wszystko dobrze oznaczone i że każdy to powinien rozumieć. Ale nie rozumie! Skoro ludzie nie rozumieją, to trzeba zrobic tak, by rozumieli lub by byli do rozumienia zmuszeni. Bo ofiarami padają ludzie rozumiejący, a ci głupi ich krzywdzą, więc przestańmy żyć w" rajskim swiecie ułudy"!

Ad Gość • Niedziela [22.01.2023, 09:16:26] • [IP: 5.173.64.***] Szanowny rondomaniaku - tam ronda ni zmieścisz. Nawet tzw. naleśnikowego. A skrzyżowanie jest banalnie przejrzyste dla każdej myślącej istoty która umie jeździć samochodem. Wystarczy znać i rozumieć, powtarzam rozumieć te zasady. W tym miejscu twoje ukochane rondo tylko by zablokowało ruch. A jeśli już Świnoujszczanie nie są w stanie pojąć zasad ruchu to trzeba zaślepić Piastowską od strony straży pożarnej i Wyspiańskiego. I skrzyżowani zniknie. Wypadki i kolizje też.

Jak tam się można gubić? Wszystko jasne i przejrzyste.

OZNAKOWANIE SKRZYŻOWANIA JEST PRAWIDŁOWE! Każdy kto tam się gubi powinien oddać prawojazdy bo jest zwyczajnie zagrożeniem na drodze… najgłupsi są Ci co jadąc piastowską i skręcają w lewo z uprzywilejowaniem nie włączają kierunku bo „myślą” że jak jadą uprzywilejowaną to nie muszą używać kierunkowskazu… przez takich debili tam często są wypadki…

my Młodzi jak wygramy Wybory w Kwietniu 2024 r to Połowę Znaków Drogowych wyrzucimy na Smietnik To samo zrobimy ze Światłami na Skrzyzowaniach inne będa Oswietlenia

Dlaczego urząd nie zamontował tam świateł? Z jednej strony to skrzyżowanie fajnie pokazuje jak ludzie nie znają zasady pierwszeństwa przejazdu. Uważam, że miasto a zwłaszcza urząd biorą odpowiedzialność za to skrzyżowanie. Jeżeli stanie się tam coś złego to odszkodowanie powinni zapłacić odpowiedzialni za brak wprowadzenia tam świateł. Kierowcy jak to kierowcy, są różnie wyszkoleni natomiast brak świateł w tamtym miejscu to prowokowanie tragedii. Skrzyżowanie dla niektórych jest za trudne.

Nie tylko miejscowych, ale i niemieckich również.

To skrzyżowanie" nie pozostawia żadnych wątpliwości". Poddaje natomiast w wątpliwość w jaki sposób co niektórzy uzyskali prawo jazdy.

Chyba musi się tam zderzyć dwóch urzędasów z wydziału infrastruktury, żeby w końcu zrobić pierwszeństwo dla jadących prosto Piastowską

Rondo, to takie proste, bezkolizyjne rozwiązanie...niestety zabrakło ich również na Grunwaldzkiej, są światła i czekające często samochody, które już dawno by się" rozjechały" . ...