iswinoujscie.pl • Wtorek [21.03.2023, 18:05:48] • Świnoujście
Niech właściciel garażu się martwi...
fot. Czytelnik
Mistrzostwa parkowania trwają w najlepsze. Jedni kierowcy szukają wolnego miejsca, inni zostawiają swoje samochody tam, gdzie im wygodnie. Czasem "tylko" łamią przepisy, czasem stwarzają innym utrudnienia. O takim przypadku poinformował właściciel zastawionego garażu.
- "Miszcz" Parkowania. Garaże SM "ODRA". Często się zdarza się, że parkują tu komos kto myśli, że to tylko chwila, może być warte życia gdy trzeba natychmiast wyjechać. Poza tym garaże są czyjaś własnością i dlaczego mam tracić ja właściciel czas skoro ten nie chce- napisał pan Adam właściciel garażu w kompleksie.
źródło: www.iswinoujscie.pl
dużo jest polaczków buraczków które swoje szroty parkują byle jak ale dobry nóż i naklejki nauczą chama parkować lepiej...
Najgorsze jest to, ze w takim wypadku ani straż miejska ani tym bardziej policja się nie poczuwają
no bez przesady, do garaży jest swobodny dostęp. Jednak w Świnoujściu buraki mieszkają : (żeby tylko drugiemu dokopać :(
Zobaczcie jak na os.Zachodnim blokują ulice.
Trzeba szkopom spuszczać powietrze. Po wykręcać wentylki. Wtedy się nauczy parkować.
Policja przekroczyła dopuszczalny limit przestępstw i wykroczeń na ten kwartał.
To tylko passat, więc nie oczekujmy, że właścicielem jest osoba o wyjątkowym ilorazie inteligencji.
zero reakcji przez straż miejską i policji (a to ich obowiązek) dlatego dziadostwo łamie przepisy i prawo!
przed moim garażem nagminnie, drzwi zastawione, płacę za nieruchomość miastu a dzwoniąc na policję słyszę że to nie droga i ich nie dotyczy, nie ma jak do własnego garażu wejść a co dopiero wyjechać czy wjechać autem a na chama nie ma silnego, jak mu zniszczę auto to ja będę miała problem nie on, który utrudnia mi dostęp do mojej własności
Adam ty się nie boisz o zamek w garażu?
Wjadę i wyjadę każdą osobówka z tych garaży nie najeżdżając na wysepkę.Korekta lub dwie i gotowe. Niestety właściciele tych garaży to często dziadki, którzy już dawno nie powinno zasiadać za kołem.
imbecyle którzy twierdzą że wjadą i wyjadą każdą osobówką chyba nie mieli nigdy garażu, wjeżdża i wyjeżdża się na wprost, wjazd jest wąski że oba lusterka boczne są prawie na styk. Żeby wyjechać trzeba to zrobić na całą długość samochodu bo inaczej auto się porysuje. Do tego przy wjeździe lub wyjeździe zaparkowany jest jakiś buraczany szrot którego trzeba mijać na styk i wywijać kila razy żeby wjechać do własnego garażu bo jakiś jełop nie rozumie żę jest burakiem i chamem i myśli żę mu wszystko wolno.
Tak się składa, że miałem tam garaż buraku. Trzymałem tam Mercedesa E klasę. Naucz się parkować dzidzia swojego Lanosa.
To jest tzw" powierzchnia wyłączona z ruchu" te namalowane linie, wjazd i zatrzymanie tam pojazdu to wykroczenie i mandat, podobnie często parkują na wybrzeżu przy dawnym banku spółdzielczym przy pl.słowiańskim, cwaniaki prostaki.