W sobotni poranek w świnoujskim Parku Zdrojowym odbył się 306 zlot super bohaterów niczym w Uniwersum od Marvela. Bo jak nazwać grupę ludzi w ciasnych trykocikach i rajtuzach biegających z prędkością światła wywołując tylko wiatr, a jak kończą to wszyscy im biją brawo? W dodatku wszystkie kobiety wyglądają jak Wonder Women a faceci jak Clark Kent (znaczy się Superman) – nienaganne sylwetki, filmowy uśmiech i super moce niezbędne do pokonania 5 kilometrów. A cała ta akcja odbyła się pod kryptonimem #306 parkrun Świnoujście. Wolontariusze organizujący to spotkanie biegowe musieli być bardzo skupieni i czujni, ponieważ biegacze w sobotni poranek bardzo szybko biegali – normalnie w oka mgnieniu.czytaj