Do zdarzenia doszło w poniedziałek, kilka minut przed godziną 19.00. Jako pierwsi na ulicy Bema pojawili się strażacy. Ratownicy medyczni dotarli o godzinie 19.19.
fot. Sławomir Ryfczyński
Straż pożarna została wezwana przy ulicy Bema, gdzie pomocy potrzebował mężczyzna. Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna miał atak padaczki. Niestety, po raz kolejny zabrakło karetki. Po ponad dwudziestu minutach oczekiwań do potrzebującego przyjechali na sygnale ratownicy medyczni z Międzyzdrojów.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, kilka minut przed godziną 19.00. Jako pierwsi na ulicy Bema pojawili się strażacy. Ratownicy medyczni dotarli o godzinie 19.19.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Na miejsce zadysponowano 2 zastępy strażaków. Po przyjeździe pogotowia ratunkowego, przekazaliśmy mężczyznę pod opiekę ratowników medycznych - mówi dyżurny świnoujskiej straży pożarnej.