Właścicielem obiektu przy ulicy Roosevelta jest świnoujski Społem. Prezydent Janusz Żmurkiewicz zwrócił się więc do prezesa Społem PSS Piotra Kłapacza, aby wyjaśnił on, dlaczego sklep stoi pusty.
- Pan Prezydent zwrócił się do Prezesa Społem PSS w Świnoujściu z prośbą o podanie przyczyn, które powodują, że obiekt przy ulicy Roosevelta stoi pusty, a istnieje zapotrzebowanie społeczne na ponowne otwarcie tam sklepu. Jednocześnie zadeklarował pomoc i wsparcie w uruchomieniu placówki handlowej w tym miejscu - mówi rzecznik prezydenta miasta, Robert Karelus.
W odpowiedzi prezes Społem wyjaśnił, iż głównymi przyczynami takiego stanu rzeczy są względy ekonomiczne, a przede wszystkim brak opłacalności oraz brak zainteresowania ze strony innych firm, które jak dotąd nie zdecydowały się na otwarcie tam swojego sklepu.
- W odpowiedzi Prezes Społem poinformował Pana Prezydenta, iż spółdzielnia prowadziła szereg rozmów, aby zagospodarować tę placówkę: między innymi z operatorami sieci Biedronka, Stokrotka, Dino i innymi firmami. Niestety, żadna nie zdecydowała się na otwarcie tam swojego sklepu. W tym przypadku decydującą rolę ma rachunek ekonomiczny. Jak informuje Pan Prezes, aktualnie prowadzone są rozmowy w zakresie podjęcia współpracy, jednak nie z operatorem zajmującym się handlem spożywczym - dodaje Robert Karelus.