Jednak po jakimś czasie część ułożonych elementów chodnika i zatok dla samochodów rozebrano. Taki stan tej ciekawej inwestycji trwa do dziś. Redakcja portalu postanowiła zasięgnąć informacji o przeznaczeniu tego miejsca. Zwróciliśmy się do Rzecznika Prezydenta.
"We wskazanym miejscu, w ramach obowiązujących przepisów, prywatny inwestor realizuje ogólnodostępne miejsca postojowe. Pierwotnie wykonane prace nie zostały odebrane przez miasto w związku z rozbieżnościami pomiędzy zatwierdzoną wcześniej dokumentacją a stanem faktycznym inwestycji. Jak zapewnia inwestor, zakończy prace, jak tylko pozwolą na to warunki atmosferyczne." - objaśnia Robert Karelus.