O godzinie 16.35 w Kauflandzie włączył się czujnik przeciwpożarowy, co było równoznaczne z natychmiastową interwencją straży pożarnej. Po przybyciu do sklepu, nieczynnego w niedzielę, strażacy nie stwierdzili żadnego zagrożenia. Sprawdzili całą powierzchnię sklepową, jednak nie zauważyli nic niebezpiecznego. Straż pożarna nie ma żadnych informacji, kto i dlaczego uruchomił czujnik.
Następne wezwanie dotyczyło pożaru. Od godziny 19.54 do 20.53 strażacy gasili trawę przy ulicy Wyspowej. Spłonęło jej około 100 metrów kwadratowych.
Kolejne wezwanie odebrali strażacy o godzinie 21.11. W jednym z mieszkań bloku przy ulicy Matejki 39c znajdowała się osoba, którą należało przetransportować do karetki. Strażacy pomogli zespołowi ratowników medycznych przenieść chorego.