W sobotę, po godzinie 12.00 ścieżką rowerową przy ulicy Wojska Polskiego tuż obok stacji UBB jechał sobie samochód osobowy. W dodatku ciągnął przyczepę, co zwiększało jeszcze nieprzepisowe zachowanie kierowcy. Auto i przyczepa miały niemieckie rejestracje. Zwróciło to uwagę zarówno kierowców, jak i pieszych oraz rowerzystów znajdujących się w pobliżu. Na szczęście zobaczyli to również przejeżdżający tamtędy policjanci z drogówki, którzy zatrzymali się, by ukarać niefrasobliwego kierowcę.