Pan Piotr od kilku lat zajmuje się sprzedażą owoców oraz warzyw. Niestety, jak twierdzi, aby dostarczyć swoim klientom najświeższe towary, musi codziennie stać po kilka godzin w kolejce na prom Karsibór. Spowodowane jest to tym, że Pan Piotr posiada auto dostawcze, które nie będzie wpuszczone na prom Bielik ze względu na swoją masę.
- Proszę sobie wyobrazić, że człowiek który jest mieszkańcem Świnoujścia, prowadzi tutaj własną działalność, odprowadza podatki, musi codziennie dwoić się i troić aby rano dowieźć towar do sklepu. Wyjeżdżam w nocy po towar, rano przyjeżdżam i co? Kolejka na około dwie godziny przed promem Karsibór. Dlaczego władza zajmuje się duperelami zamiast problemami Mieszkańców? Turyści wjadą i wyjadą. Ja stoję codziennie w kolejkach. Rozwiązanie problemu trapiącego Świnoujście jest banalne, wystarczy uruchomić dodatkowy prom oraz nakazać odbijanie jednostek gdy załadują tylko samochody. Dlaczego władza utrudnia nam życie? Potem się dziwią, że nikt nie chce tu mieszkać i zakładać rodzin. Nic dziwnego, gdy o oczywiste rzeczy trzeba się prosić i czekać latami... – komentuje Pan Piotr.