Jesienna aura – deszczowa, lecz wciąż przeplatana bardzo słonecznymi dniami – stwarza doskonałe warunki dla rozwoju drobnoustrojów na owocujących drzewach, które wiosną mogą stać się przyczyną chorób. Zabezpieczając je w porę odpowiednimi preparatami zniwelujemy ryzyko zarażenia, tak u schyłku lata, jak i wiosną, tuż po pierwszych roztopach.
Owoce pod ochroną
Decydując się na jesienne opryski drzew owocowych wykluczymy wiele czynników chorobowych, które w kolejnym sezonie mogą spowodować deformację pędów, liści i kwiatów oraz, co za tym idzie, znacznie ograniczyć plony. Ważne, by do oprysków nie przystępować w momencie, gdy na gałęziach wciąż wiszą owoce, które planujemy zerwać. Proces ten przeprowadzić będzie można dopiero w momencie, gdy zbiory całkowicie się zakończą. Jak zaplanować kolejność prac i które narzędzia wykorzystać? W zależności od gatunku drzewa opryski wykonywane powinny być przed lub po opadnięciu liści. Do drzew, które należy opryskać w momencie, gdy na gałęziach wciąż są liście, należy między innymi jabłoń i grusza. Dzięki wykorzystanym środkom suche liście, najczęściej atakowane przez chorobę, szybko się rozłożą, a zarazki nie będą miały najmniejszych szans, by dotrwać do wiosny. W czasie opadania warto zabezpieczyć z kolei wiśnie i czereśnie. Do drzew, które opryskujemy dopiero po utracie liści zalicza się z kolei brzoskwinia.
Najskuteczniejsze opryskiwanie
Aby odpowiednio rozpylić preparat najlepiej skorzystać z pomocy specjalistycznego sprzętu, który zagwarantuje szybką i skuteczną pracę. – Urządzeniami dedykowanymi tego typu zadaniom są opryskiwacze, które rozpylają drobną mgiełkę powstającą wskutek zmieszania roztworu wodnego środka ochrony roślin z powietrzem. Precyzyjna dysza zapewnia równomierne pokrycie roślin preparatem oraz ekonomiczne wykorzystanie, dzięki wytwarzaniu bardzo drobnych kropli roztworu – mówi Grzegorz Kowalczyk, ekspert firmy Krysiak. W przypadku niedużego, przydomowego sadu doskonale sprawdzi się model – akumulatorowy lub spalinowy – wykonany z plastiku, który jest dzięki temu lekki i łatwy w użyciu. Jednocześnie zastosowanie w procesie produkcji wzmocnionych surowców powoduje, że tak plastikowe, jak i stalowe elementy nie ulegają korozji wskutek kontaktu z chemikaliami. W większych sadach skuteczne działanie zapewni opryskiwacz ręczny z metalową obudową, który pozwala osiągnąć ciśnienie aż 6 barów i może być wykorzystywany również do prac budowlanych (np. pokrywanie form i szalunków środkami antyadhezyjnymi).
Opryskiwanie drzew owocowych jesienią to najbardziej optymalny czas także z puntu widzenia cyklu wegetacyjnego roślin. Pędy zostaną zabezpieczone na długo przed zapyleniem kwiatów przez owady i zawiązaniem się owoców. Dzięki temu plony staną się wolne od ewentualnego wpływu zastosowanych środków.
Więcej produktów i cennych porad na www.krysiak.pl.
Opryskiwacz plecakowy spalinowy Lider YOS 314
silnik: 2-suwowy;
pojemność: 41,5 cm3;
mocdo: 2,9 KM;
max. wyrzut: 12 m;
pojemnik: 12 l;
dodatkowo możliwość oprysku proszkowego
waga: 11 kg
Opryskiwacz plecakowy akumulatorowy 4Garden WSA 12
pojemność: 12 l;
akumulator: 12V, 8Ah
waga: 5,6 kg
Opryskiwacz Gloria 405 T Profiline – do zastosowań profesjonalnych
pojemność: 5l;
ciśnienie: 6 bar;
pojemnik: stalowy;
lanca: mosiężna;
zawór bezpieczeństwa;
pasek;
wskaźnik ciśnienia;
olejoodporny
waga: 4,8 kg
iswinoujscie.pl • Piątek [14.09.2018, 23:19:52] • Polska
fot. Organizator
Koniec sezonu letniego dla ogrodników nie oznacza wcale czasu błogiej beztroski. Tuż po zebraniu owoców warto wybiec myślami w przyszłość i przygotować się na kolejną wiosnę. To właśnie wykonywane jesienią opryski owocujących drzew pozwolą zwiększyć szansę na obfite zbiory w nowym roku, zapewniając ochronę już od pierwszych słonecznych dni.