W mediach uzależnionych od pieniędzy z Urzędu Miasta następnego dnia w godzinach wieczornych zaczęto kolportować informację, że średni wzrost cena ciepła wyniósł nieco ponad 11%. Jest to oczywista nieprawda, gdyż tak jak wykazałem powyżej, wzrost ceny ciepła wyniósł 33%. Media te, manipulują mniej świadomymi odbiorcami i próbują zrobić wodę z mózgu mieszając trzeci składnik taryfy „cena ciepła” z wartością faktur jakie odbiorcy otrzymają z PEC-u. Poniżej zamieszczam fakturę wspólnoty zbliżoną do rzeczywistej przed podwyżką:
iswinoujscie.pl • Niedziela [04.11.2018, 17:53:19] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
Pierwszego listopada około godziny 19.00 portal iswinoujscie.pl zamieścił artykuł zatytułowany „Już po wyborach. Ciepłem po kieszeniach świnoujścian! Podwyżka o 33%!!!” W artykule skoncentrowano się na jednym składniku taryfy, mianowicie o trzecim nazwanym „Cena ciepła”. Jest to mnożnik naszego zużycia energii, pobranej z sieci PEC-u i jednocześnie składnik najbardziej kosztotwórczy naszych opłat uzależniony bezpośrednio od ceny węgla który zakupuje nasz Świnoujski PEC. Poprzednio był skalkulowany na 22,80 zł/GJ netto a w nowej taryfie zatwierdzonej przez URE 12.10.2018 a podanej do publicznej wiadomości przez PEC dzień po wyborach to jest 22.10.2018 wartość poszybowała do 30,49 zł/GJ. A zatem portal iswinoujscie.pl nie skłamał, nastąpiła podwyżka tego składnika o 33%.
fot. iswinoujscie.pl
Reasumując, efektywna podwyżka uderzająca nasze kieszenie wynosi 17%. Czyli przeciętny Kowalski mieszkający w 52 metrowym mieszkaniu i płacący 3,20 zł za metr kwadratowy zaliczki miesięcznie otrzyma zwiększone opłaty eksploatacyjne o 28,50 gr miesięcznie, czyli 342 zł rocznie i odpowiednio powiększone rachunki za ciepłą wodę. Jeżeli płacił za podgrzanie 60 zł miesięcznie to rocznie dopłaci 122,40 zł czyli sumarycznie za co i cw 464,4 zł.
Tadeusz Gala