Parking za przychodnią się kurczy. Firma wyznaczyła płatne miejsca, pozostałych jest już bardzo mało

Odkąd mieszkańcy zauważyli to, co się dzieje z parkingiem, do redakcji zaczęły napływać głosy pełne oburzenia. Piszą nie tylko klienci pobliskich sklepów, ale również właściciele punktów usługowych i handlowych. Darmowy parking, istniejący dotychczas, był bardzo wygodny, zwłaszcza, że w centrum miasta brakuje miejsc, gdzie można zaparkować samochód i udać się na zakupy.

Teraz sytuacja zmieniła się na niekorzyść, bo firma wynajmująca ten teren od miasta, wydzieliła parking płatny. Tym samym ilość darmowych miejsc postojowych skurczyła się, trzeba długo szukać, by móc postawić samochód. Zniechęca to wielu klientów, którzy nie mając gdzie zaparkować, jadą do innych sklepów.

Idealnym rozwiązaniem byłby tu parking wielopoziomowy, ale jak widać, długo możemy na taki czekać.

Mieszkańcy zauważają, że grozi to katastrofą małych biznesów w samym centrum miasta. To nasuwa kolejne pytania: Czy grozi nam katastrofa ekonomiczna? Samozagłada polegająca na tym, że pozamykają się małe biznesy? I wreszcie - Czy ktoś specjalnie szkodzi nam i robi aby było jak najgorzej? Sami mieszkańcy pojazdami nie mieszczą się w centrum i jest już Armagedon, bo stają jak i gdzie popadnie....