Chciałbym zwrócić uwagę na jakość (moim skromnym zdaniem, skandaliczną) ringów świetlnych i zacieniaczy na Promenadzie Zdrowia – pisze nasza Czytelniczka. – Wygląd i wykonanie jest tandetne. Ile te cuda za sztukę nas kosztowały? Czy można się dowiedzieć? Przecież cały koszt promenady to prawie 25 mln, jeśli dobrze pamiętam... a te elementy zostały wykonane nieprofesjonalnie. Mają badziewny wygląd... W tych miejscach zamiast nieszczęsnych ringów i zacieniaczy powinny być posadzone drzewa, które nie mogą w pięknie i estetyce wizualnej być porównane do tego martwego "arcydzieła". Dodatkowo dają cień i ochłodę. Po prostu chce się żyć między nimi... A za ile nam lansują ten martwy złom? – kończy swój list nasza Czytelniczka.