Kilka dni temu wycieczka rowerowa z ulicy Krzywej przyniosła nam wiele przykrych niespodzianek. Pomimo pięknej pogody i malowniczego krajobrazu, rowerzyści musieli uważać na końskie odchody, które znajdowały się na ich drodze. To zdecydowanie nie jest to, czego oczekuje się podczas spokojnej przejażdżki rowerem. Konie są pięknymi zwierzętami, ale ich odchody mogą być nieprzyjemne i potencjalnie niebezpieczne dla rowerzystów.
Właściciel koni powinien zdać sobie sprawę, że ścieżka rowerowa służy nie tylko konnym przejażdżkom, ale również wszystkim osobom, które chcą spędzić czas na rowerze. Zostawianie odchodów na trasie nie tylko utrudnia korzystanie z niej, ale może również wpływać na wizerunek stadniny koni. Osoby, które korzystają z tej ścieżki, powinni czuć się komfortowo i bezpiecznie.
Właściciel koni powinien wziąć pod uwagę kilka czynników. Po pierwsze, uprzątnięcie odchodów po koniach jest kwestią higieny i czystości, które powinny być podstawą każdej działalności. Po drugie, konie pozostawiając odchody na ścieżce rowerowej tworzą zagrożenie dla rowerzystów. Może to prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, takich jak poślizgnięcia się na odchodach i upadek.
Aby rozwiązać ten problem, zachęcamy właściciela koni do podjęcia odpowiednich działań. Przede wszystkim, powinien być świadomy wpływu, jaki jego działania mają na innych użytkowników ścieżki rowerowej.
iswinoujscie.pl • Niedziela [21.05.2023, 21:06:18] • Świnoujście
fot. Czytelnik
Krzywa ulica to popularne miejsce dla rowerzystów. Jednak ostatnio pojawił się pewien problem, który wymaga naszej uwagi i działania. Chodzi o końskie odchody pozostawiane na ścieżce rowerowej. Właściciel koni, organizując przejażdżki po ścieżce, niestety nie czują się zobowiązani do uprzątnięcia tych nieprzyjemnych "atrakcji", co utrudnia korzystanie rowerzystom.