9:04" Mógłby tam powstać Klub fitness z siłownią z prawdziwego zdarzenia." ---tak, i pojawią się wytatuowane prostacze byczki na sterydach, które mają pod czaszką tyle mózgu, ile ma go wieprz, którego on codziennie zjada, by zapłodnić się aż do pojawienia się w/na brzuchu kaloryfera.

Przecież jest dobry sklep u Rysia i Danusi :D

9:35 - Rozmijasz się z rzeczywistością. Po 1. ludzie masowo kupują w dużych sklepach, które maja duże upusty, więc oferują o wiele tańsze produkty, a z racji sporej powierzchni sklepu też duży wybór. Po 2. - na osiedlu mieszka dużo starszych osób, dla których wielką uciążliwością jest pójście do dużego, a więc taniego sklepu (dla emeryta to ważne). Szanse rentowności ewentualnego sklepu przy Roosevelta zaprzepaszcza też i to, że przy skrzyżowaniu Moniuszki i W.Polskiego pojawiła się Biedronka (odciągnęła od Roosevelta mnóstwo mieszkańców nawet z ulicy Fredry, a ci z Fredry mają blisko tez Intermarche (wprawdzie to sklep trochę droższy od innych dużych, ale - swoją drogą - porządny, z świetnym np. mięsem). Pozostawiono częsć willową osiedla do linii Kochanowskiego - w pułapce ofsajdowej. Na dodatek sklep obecny tam od ok.połowy l.70 został sfaulowany (a ściślej faule skumulowały się dopiero rok temu, bo pierwsze kopnięcie miało miejsce gdy magistrat obudował domami ten sklep, zabierając miejsce na parking.

Może chociaż bar mleczny by tam zrobili ?.

Ten sklep to ruina, dziury w dachu, woda się leje jak deszcz pada. Dzierżawa 20.000 netto, a małe sklepy z boku ledwo przędzą..kto odważny otworzy tam sklep ?

Są dwa sklepiki na Roosevelta że świeżym pieczywem, u Pani Danusi to nawet chleb Mikołajczyka jest tańszy o 10gr niż u niego samego w piekarni. Jeszcze Wam źle.

Przecież tam są małe sklepiki osiedlowe co z czego afera?niedługo będziecie chcieli na każdym osiedlu biedrone żeby tylko nie dac zarobić swojemu

roberT karaluch niech weżnie sprawy w swoje graby i otworzy sklep niech działa, jednoczśnje będzie blisko ludzi.

Po prostu flaki się przewracają od tej podłości waszej.Opisywana była Biedronka na Warszowie też pisano po co Wam?A na prom jazda i w Świnoujściu jest dużo Biedronek...Moi drodzy każdy przywyka do dobrego i to jest normalne.Jeśli chciałby sobie człowiek pogorszyć to wyprowadził by się do miejsca gdzie ileś kilometrów by się dojeżdżało po zakupy ale nie każdemu to odpowiada.Skoro był market POLO to dlaczego uległ likwidacji i na tym miejscu był sklep Chinka z duperelami-teraz nie ma nic.Każdy ma prawo wiedzieć dlaczego nie ma tego co było?Takrze wstrzymajcie się z obrzydliwymi komentarzami-bo znowu pojawi się ktoś kto obczerni miasto a wtedy będziecie zbulwersowani dlaczego?Także nie wyrabiajcie sobie opinii-masz krytykować to nie pisz wcale.

Popieram niech zburza ta rudere bo spolem nie oplaca sie remontowac tego a nowy inwestor dlaczego ma remontowac i placic tyle za dzierzawe? Ludzie niech nie wymyslaja to miasto nie wies ze po pare kilometrow zasowaja zeby podstawowe zakupy zrobic maja inter marche lidl biedronke a jak za malo to w centrum reszta

Przeciez na tej samej ulicy są delikatesy

Zwróćcie uwagę - tam nie ma nawet parkingu - no owszem, mały jest z boku sklepu przy Gałczyńskiego, ale z drugiej strony to właściwie plac manewrowy dla samochodów dostawczych - porównajcie to z parkingiem przy Lidlu, przy Intermarche. Cała koncepcja usytuowania byłego Leader Price'u czy Polo przy Roosevelta jest już przestarzała. Dobili wszelkie szanse dawniej sami urzędnicy - ktos musiał im nieźle posolić, skoro wyrazili zgode na rozbudowe wzwyż (bardzo wzwyż choć osiedle jest niższe) niskich pawilonów (murowanych) wzdłuż Broniewskiego, które dziś sa mieszkaniami, na zapleczu jakby sklepu (ale sam pomysł ich postawienia, tych jeszcze niskich, to było mistrzostwo głupoty - nie ma legalnego dojazdu do prywatnych mieszkań z tyłu tego ciągu przy Broniewskiego 2, 4, czy ileś). Z kretesem padły wszelkie mozliwości sensownej aranżacji otoczenia sklepu.

Jestem wprost zdumiona, tak delikatnie mówiąc niesympatycznymi wpisami. A właśnie, że mieszkańcy Posejdonu maja rację. Po to, aby dziecku można było przygotować śniadanko ze świeżego pieczywa - to matka, czy ojciec muszą gnać do Biedronki, Lidla etc? Czy starsza osoba, która nie posiada samochodu i ma niewiele sił, by setki metrów chodzić po drobne, pierwszej potrzeby artykuły nie jest powodem, aby w tak wspaniałym, bogatym mieście za jakie uchodzi Świnoujście na bardzo dużym osiedlu powstał sklep. Zacznijmy być dla siebie bardziej cierpliwi i życzliwi. żyjemy w Polsce A.

Mógłby tam powstać Klub fitness z siłownią z prawdziwego zdarzenia.

widac ze czerwoni pzpr kcpzpr itp zapomnieli ze ustruj sie zmienil i juz nie moga wymagac ale widac w glowach dalej sie tli zar ze wszystko im sie nalezy

Czy myślicie co piszecie-czy najpierw piszecie a póżniej myślicie.Przecież niektóre komentarze są tragiczne i świadczą o głupocie ale złośliwość nie zna granic.

NIE MA SKLEPU BO SIĘ TAM GO MIEĆ NIE OPLACA !!

Apartamenty wybudowac !! Kormoran II

Do 83.8.117: Sam śpij w kartonie!

Przedziwna sytuacja! Gdyby był popyt, to sklep pewnie by powstał.

Maja lidla na 11go 😁

nikt normalny nie będzie topił kasy na złodziejowie

Wystarczy sklepik na rogu Roosevelta podstawowe alkohole są a zagrychę też się tam kupi

Darek K...ki na prezesa to kulturalny i mądry chłopak i jaki obyty w sprawach spółdzielczych

dookola tej budy ani nikt nie sprzata ani nie odsnieza, a jest wlasciciel. niech sobie zabiora te bude bedzie miejsce np na plac zabaw albo parking.za smietnik niech placa mandaty.