...Kto qrva pozwolil tej jednostce wplynac do portu. Dlaczego nie zastosowano natychmiastowej kwarantanny na redzie swinoujskiego portu?? Kapitan powinien dostac calkowity zakaz dowodzenia jednostkami plywajacymi poniewaz nie trzymal sie procedor ktore mowia, ze gdy wykryje sie chorobe na pokladzie statku to nalezy statek objac kwarantanna. Niezapominajmy, ze miasto Swinoujsci (ale nie pozostala czesc wyspy) to prawdziwe komarowo i dzieki dobremu BOGU mamy taka pogode jaka mamy z silnym wiatrem wiejacym z polnocy bo gdyby bylo cieplej i deszczowo to epidemia moglaby stac sie faktem...jak widac nie tylko choroby ale i debilizm nie zna granic...

kapitana powiesic za jaja ebola to nie sraczka skad sie wzial tak natychmiast samochod na norweskich blachach przywiezli trupka do nas zeby pozbyc sie problemu na staku na rede wyciagnac na kwarantanne

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

AZJA eXPRESS tylko nie w tą stronę

A co z pracownikami portu, czy mieli styczność z chorymi na statku?

Pare dni temu trzech filipinczykow szlo bema do corso, a taryfiarz z my taxi probowal ich namowic na przejazdzke, chyba mial szczescie bo wtedy nie wsiedli.Gorzej jak odwiedzali kluby nocne, co jest prawie pewne.

KIEDYS TAKI STATEK STAL NA REDZIE, PRZECHODZIL KWAR4ANTANNE, A DZISIAJ!!SZYBKO, SZYBKO!! I CO?

Jak Kwasniewski. Tez mial chorobe filipinska

...Pędem ruszyli na przeprawę promową - żeby nas tak ratowali 🤨

Mówili w radiu że malarię ma jeden i miał drugi

Procedury opracował doktor Hałs, który zna, poza swoim rodzimym językiem angielskim, także hiszpański, niemiecki, portugalski, francuski, romski, hebrajski, chiński, japoński, jeden z języków mandaryńskich, a także język hindi ;)

Żółta książeczka jest tylko na żółta febrę. 3/4 Świata opłynąłem i miałem co 10 lat tylko to. Teraz WHO zaleca na żółta febrę szczepienie raz w życiu. Niech sprawdzą Maritime Health Declaration, Last 10 Ports. Papiery z statkowego szpitalika. Kto na co chorował i jakie brał leki. W takich strefach marynarze mają codziennie mierzoną temperaturę przynajmniej na papierze;] Każdy ukrywa że ktoś choruje na statku bo Kapitan boi się konsekwencji z bióra a chory utraty pracy itd.

AIDS przy ebola to male dziecko :)

To jest zwyczajny małpi wirus, zdechła małpa to ją spalić aby zaraza się nie roznosiła.

Są jakieś granice, ale żeby tak dopuścić człowieka w takim stanie na statek. Gdzie badania? Gdzie sprawdzenie WHO. Cięzka sprawa

Tak bo łapka to się nazywa reprezentacja. Wiem bo sam wydaje reprezentacje jak w portach robią problemy. Albo sami chcą. Konczy sie na kartonie dla pilota a czasem w Afryce na 100 sztangach dla oficieli albo kasie. W jednym x wziął sobie fajki ok flaszke ok a potem sięgnął ręką do sejfu no i mu trza było przytrzasnąć. Rezultatem awantura, dwa dodatkowe holowniki na wyjściu ;] Obowiązkowa taksa 60zl z jednej korporacji. Jako Polak największe problemy aby wyjść z portu na miasto to miałem w polskich portach. A tu 2 chorych filipów lata i bryzga zakażona krwią po mieście. Gratuluje;] I tak to zatuszują. Oby nikt nie zachorował.

A jeśli Świnoujski komar ugryźć Filipa? I ten komar rozprzestrzenia wirusa?

Yvona • Wtorek [22.05.2018, 10:45:37] Każdy marynarz ma tzw." Żółtą Książeczkę Szczepień" i w zależności w jakim rejonie świata pływa i jakie jest tam zagrożenie zarażeniem musi się zaszczepić. Jakakolwiek kontrola PSC w portach świata nie dopuściła by aby marynarz bez szczepień przebywał na statku.Niestety nie na każdy wirus jest szczepionka. Gość • Wtorek [22.05.2018, 11:14:49] Jest określone pewne minimum ilości załogi na statku. Zwykle jest jej więcej. Po prostu ktoś inny z załogi zastąpi tych dwóch w czasie manewrów.

W Liberii istnieje zagrożenie przed którym ostrzega Ministerstwo Spraw Zagranicznych tj. epidemia gorączki krwotocznej Ebola. Ponadto występuje tam znaczne zagrożenia zarażenia głównie malarią różnego typu, cholerą, tyfusem, żółtą febrą, wirusowym zapaleniem opon mózgowych, żółtaczką A i B, AIDS i wieloma chorobami tropikalnymi.

Ciekawe co to jest" Oddział Intensywnej Opieki Medycznej"? W W Po pierwsze W SZPITALU NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK OIOM /Odział Intensywnej Opieki Medycznej/ jest Oddział Intensywnej Terapii /OIT/. Jakie procedury wdrożono? Pacjent trafił na Izbę przyjęć na parterze, przejechał obok osób czekających na RTG, pojechał ogólnodostępną windą na piętro na którym znajduje się OIT (Oddział Intensywnej Terapii), na korytarzu minął czekających tam pacjentów i dopiero wjechał na oddział. Redakcja powinna zapytać w imieniu mieszkańców jakie procedury obowiązują w takim przypadku w szpitalu i jakie konkretne działania wdrożono wobec pracowników i pacjentów przebywających w tym czasie w pobliżu Filipińczyka oraz osób które mogły mieć styczność z wyżej wymienionymi.

procedury objęły pracownikow szpitala?? proszę podać te procedury, jak zabezpieczyliście pracowników? Każdy z nich wrocil do domu i mial kontakt z rodziną? Pytam jeszcze raz -jakie procedury? jakie bezpieczenstwo zapewniliscie pracownikom? Niech redakcja zapyta..

powinni tam niektórych wytruc na tych chemikach bo tam jedna sitwa i pseudo związkowcy z pinokio na czele

Nikt żadnych łapówek nie bierze !! Za to ręczę ! Pisząc w ten sposób o Innych wystawiasz Sobie opinię, żyjesz w świecie w którym licznik ci się zatrzymał w poprzedniej epoce ! Cóż, może jest to dla ciebie szczęściem ? Ujawnia sie Takich coraz więcej, to jakiś dramat ! Doskonale do tej wypowiedzi pasuje rozgardiasz i brak procedur w Porcie !!

11:12- Twoja matka ciebie tuczyła? Bo mnie nie.

Czytam i czytam i nie widzę dowodu na to, że zaatakował wirus - raczej na to, że otwarto sezon ogórkowy. Po drugie - przypomniałem sobie, jakie to było oburzenie, gdy padło z ust znanego polityka, że sprowadzanie na żywioł emigrantów socjalnych zwanych uchodźcami grozi zagrożeniem epidemiologicznym. Ironiczne cytowanie tego polityka było na porządku dziennym - ale to polowanie z nagonką ominęło pytanie do Sanepidu, a by to potwierdził. My nie znamy szczepień tych cudzoziemców islamskich, nie mówiąc o ich prawdziwych nazwiskach - więc musiało istnieć zagrożenie epidemiologiczne. Tym bardziej, że i tu, w przypadku Liberii, istnieje pewne zagrożenie, inna klasyfikacja sanitarna.