Swoją radość z dotarcia do celu wyrażali bardzo spontanicznie; śpiewem, a nawet tańcem na klasztornych błoniach. Była krótka chwila na odświeżenie się po drodze. Jednak najważniejszym dla każdego z nich było choć przez moment znaleźć się w kaplicy cudownego obrazu, zamknąć oczy, złożyć u Jej stóp z czym szli; intencje własne i zabrane od przyjaciół, znajomych, kartki wciśnięte przez ludzi spotkanych po drodze. Ta indywidualna rozmowa-modlitwa, spotkanie „twarzą w twarz" to było przecież coś o czym myśleli, na co przygotowywali się dzień po dniu, kilometr po kilometrze... .
Ale pielgrzymka to nie była tylko indywidualna sprawa każdego. Dotarli tu jako wspólnota, rodzina. Nie tylko przyjacielska, koleżeńska, miejska. Na Jasną Górę dotarła jednocześnie cała diecezja. Grupy z małych miejscowości i największych miast. Towarzyszyli im duszpasterze.
Wspólnej modlitwie przewodniczył Arcybiskup Szczecińsko-Kamieński Andrzej Dzięga.
Setki kilometrów. W upale czy deszczu. I spotkania z ludźmi, których nie znali, a którzy gościli ich jak najbliższych. Przez trzy tygodnie byli w bardziej wymagającym ale i lepszym świecie. Teraz widzą, że coś są ludziom i sobie nawzajem coś dłużni. Ale to dług, który oddaje się z radością. Dlatego większość już dziś czeka na moment gdy znów będzie można wyruszyć.
22:32:47 chrescjanstwo to nie kultura to demolka kultury zywej. mozg ci wypralo. mowisz ze nie chrescjanie kultury nie maja? chiny? indie? brakuje ci 5tej klepki i na sile probujesz wcisnac zydowski poglad na swiat kazxdemu. talmud poczytaj to ci sie rozjasni
Gratuluję. Piękna postawa. Super
Józek z Wyspiańskiego zaliczył 38 pielgrzymkę.
Ciemny lud na jasnej górze. Wznosimy modły za to, że pielgrzymi nie przejedli i nie przepili wszystkiego, że zostawią trochę grosza biednym duchownym...
Biedne dzieci wciągnięte do sekty.
17:13 - 1000 lat z literaturą od tłumaczeń łacińskich modlitw, od Reja po Herberta... to zdziczenie...? Nie dziwię sie, przekraczają twoje intelektualne możliwości teksty Reja, czy perła renesansu europejskiego w literaturze jak" Treny" Kochanowskiego, pełne odniesień chrześcijańskich. Kilka wersów barokowej poezji Sępa-Szarzyńskiego wyjaławia twój umysł w błyskawicznym tempie, bo żaden wujek Google ani słowa kluczowe nie pomogą, jeśli w sobie się ma zdziczenie kultury i stępienie wrażliwości prostactwem" kultury" internetowej...
, 17:32 nastepny po podstawowce ktory nie wie ze lenin i Marks byli zydami! I co teraz zrobisz? Runął twoj swiatopoglad? Okazujje się ze bolszewizm to takze projekt zydowski. Poczytaj histori to sie dowiesz.
17:32:26 tępak jestes. gdybys nie był to bys wiedzial ze zsrr to projekt syjonistyczny, ale coz głupich nie sieją...
Szedłem szedłem i porządkowi Dobrze znali.trasę to było jeszcze za.czasów.ks.Ostrowskiego.Nestor ani razu.nie.szedł w.środku.peletonu czy na.końcu.Następnym razem.idę.z kaszebami z.Helu
Niech się modlą o rozum dla siebie.
Pozdrawiam p. Józka z ul. Wyspiańskiego, podziwiam go on idzie już chyba 21razy, mam ochotę też pójść z pielegrzymka, ale czy dojdę to taka daleka droga
A ten tam po prawej w kącie to z Tokio przylazł !
Ciemnota. ...
Co by wyprawiali gdyby się urodzili w kraju islamskim. Wystarczy pislam.
Pomyślnie sie za tunel i, prezydenta
Za PRLu pielgrzymka warszawska to był prawdziwy Latający Uniwersytet. Słuchało się z nagłosnienia niesionego przez Siostrę-Wzmacniacz treści nieobecnych w programach szkolnych i uniwersyteckich - historia, nauka społeczna kościoła, socjologia, oddolne wpółlegalne inicjatywy obywatelskie (prolajferstwo, muminki) itp. Była szansa na zawarcie ciekawych znajomości, wymianę adresów i telefonów.
16:41 - Upadlali twoi rodzice, dziadkowie przyniesieni tu w teczkach z komunistycznych ośrodków władzy" ludowyj", wolimy izraelską niż twoją, marksistowsko-leninowską.A jak ci sie nie podoba, to wracaj do swoich korzeni, do Moskwy, na Białoruś czy na Ukrainę, choć na Ukrainie będzie ci gorzej, tam już strącili z postumentów" Leninów".
15:36:11 od 1000lat trwa wyjałowianie Polski z dorobku kultury. won z taką królową !
Pisiewicze i sodomia ciekawe ilu ma renty z Zus co pracować nie mogą?
jak trwoga to do boga. ok ale ktorego?. wiary nie znacie! znamy i to jeszcze pare innych wyznan. a wy coscie sie czepili tylko jednej?
precz z mitologią izraelską. nie upodlajcie naszego kraju
Ci co idą w Pielgrzymce nie mają" kary czy pokuty" to nie jest przymus. Idą z własnej woli, według swojej wiary, potrzeby modlenia się, pokonywania swoich słabości, chęci poznania bliżej Boga, poprzez napotkanych ludzi, modlitwę, dobre uczynki. Podejmują ten trud aby umocnić swoją wiarę, aby odnaleźć swoje powołanie, szukają umocnienia, łaski. A jak to wszystko odnaleźć, otrzymać jeśli nie przez Jego matkę - Maryję... Wielu idzie w jakiejś Intencji, niesie prośby, modlitwy innych, potrzebujących. Dziękujemy Wam za to :-)
BRAWO ZWYCIĘŻCY.PODZIWIAM WAS I DZIĘKUJĘ.NIECH MARYJA WNIEBOWZIĘTA BLOGOSŁAWI NA KAŻDY CZAS.
HURRRRRRRRRA !
To moze juz Tam.zostana...
13:53 - Od 1000 lat, a co, myślałes, że mateczka od krwawej aborcji, profesor Środa? Że lewicowa grubaska Wellman?
Ci co krytykuja I wysmiewaja podpiszcie sie nazwiskiem jutro pochealony prosze ksiedza
Kto uprawnił nielubiącego PRL do oceniania ludzi. Podstawą współczesnego świata jest naukowy światopogląd.
[15.08.2018, 11:38:22] •Ale głupoty piszesz, bo na pielgrzymce wszyscy sobie pomagają i nikt się nie wywyższa. Też tam byłam i widziałam. Nestor często szedł w środku grupy lub na końcu, albo samotnie za grupą. Ale czasem szedł przed grupą, bo zna trasę lepiej niż porządkowi od kierowania ruchem. Dostał nawet ksywkę" GPS". Wątpię czy kiedyś pielgrzymowałeś, bo tylko oczerniasz pielgrzymkę i pielgrzymów. Może o to właśnie chodzi.
Nie rozumiem o co im chodzi, nie szkoda na to czasu?
Gość • Środa [15.08.2018, 10:57:59] • [IP: 178.238.253.**] Od kiedy Polską rządzi Królowa??
Pięknie zniewolone umysły...
HA HA HA, TO NIE JEST FOTKA Z PIELGRZYMKI Z TEGO ROKU!! W TYM ROKU KOSZULKI BYŁY NIEBIESKIE, A TU SĄ CZERWONE
Patrząc i czytając żal mi tych ludzi ludzi którzy próbują maratonem do Częstochowy odkupić swoje złe postępki a może na codzień próbować być lepszym dla bliźnich tu na miejscu w życiu codziennym z sąsiadami mieszkańcami po prostu bliźnimi
11:38:22 - Pustosłowie. Kiedys mówiło się" papier wszystko zniesie", a ja patrząc na ten wpis powiem: ekran wszystko zniesie, a zwłaszcza syczenie jakiegoś anonima, który publicznym uwłaczaniem ludziom pokazującym swoja twarz, tłumi smutek, jakąś frustrację.
Dziękuję Józkowi za modlitwę za moją rodzinę u stóp Królowej Polski, kilka lat temu.
No to zioła poświęcone będzie się działo.
11.53 ! Przeczytaj regulamin pielgrzymi, a dowiesz sie, ze cel może byc nie tylko pokutny, ale błagalny i dziękczynny. Maryja i Józef pielgrzymowali co roku do Jerozolimy, nawet Jezus im się zgubił. Za grzechy swe pokutowali czy na chwałę Boga to czynili ? ?
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
brawo!! chcialabym pojsc w przyszlym roku, oj tak !!PIEKNE PRZEZYCIE; I DLA DUSZY I DLA ZDROWIA
Niektóre wpisy są pokłosiem, tych rodzin co za sowieckim wojskiem zajmowali te tereny, w ten dzień chatko czytać, Jeżeli obca jest Wam wiara, to dziś jest również ŚWIĘTO WOJSKA POLSKIEGO , DZIĘKI KTóREMU TU JESTEŚCIE!
A konstytucja również dotarła chwalą im.
Grzeszyli a tera im się polepszy.
DO 134 RACZEJ PŁAKAĆ NAD TOBĄ.ZAPAMIĘTAJ JAK TRWOGA TO DO BOGA.
Dużo ich i niech tak im zostanie po powrocie pis da im medale może coś innego?
Taki kawał drogi, ale musieli nagrzeszyć
Dobrze, że sprostowano :)
A ksiadz Roman Kotlarz ? A ksiądz Stefan Niedzielak ? Pierwszym samotnym pielgrzymem, który w 1983 przetarl szlak w z naszego miasta był (wtedy jeszcze nie ksiądz), Jarek Dobrosz. Rok póxniej wyruszyła nielegalna pielgrzymka, opisana w " Tygodniku Powszechnym" w artykule" Najdalsza droga", artykuł dostepny w bibliotece na Piłsudskiego. W 26.VII. 1985 wyruszyła pierwsza legalna pielgrzymka ze Świnoujścia, żegnał ks. bp Gałecki. Przed 1984 świnoujszczanie chętni na pielgrzymowanie chodzili z pielgrzymką warszawską, jedyną, która miała wtedy pozwolenie, w grupie o nazwie MAKI.
Byłem 10 lat temu i teraz to już nie ta sama pielgrzymka poza tym uderzyło mnie wtedy pycha i wywyzszanie się niektórych idących z przodu tyczy się to również nestora ze Świnoujścia
plakac czy sie smiac i radowac, ze takie sredniowiecze?
Ważna uwaga: mój apel do jednego z ostatnich komunistów, by pojechał na Czerwona Górę, do Moskwy, dotyczył ściśle postu z 10:56:15, nie mylic z ciekawym wpisem z 10:56:12 IP: 77.252.46.**.
10:56 - Tak było do 89 roku, roku upadku komunizmu, który na terenach pod swą kontrolą wpisał w prawo eliminację Kościoła, inwigilację duchowieństwa, nawet burzenie świątyń. W Polsce było stosunkowo nie najgorzej, ale i tak działał Departament IV ds duchowieństwa, szantażujący księży, inwigilujący ich, a nawet mordujący (śp.księza Zych, Suchowolec, Popiełuszko, a nawet sięgając do l.50, oprócz zabitych wskutek mordów sądowych, ofiarą był biskup, przeciw któremu UB przygotowała" wypadek samochodowy"). Minąłes się z czasami, twoje czasy to przeszłość.Pojedź na pielgrzymke na Czerwona Górę, do Moskwy, odwiedź grób twojego idola, Bieruta, przysłanego z Moskwy i odwołanego do Moskwy, by umarł śmiercią doskonale ateistyczną. Pomódl sie przed mumią Lenina za smutnych towarzyszy ze Swinoujścia. Zaśpiewaj tam, towarzyszu, tę pieśń:" Da zdrawstwujet sozdannyj wolej narodow, Jedinyj, moguczij Sowietskij Sojuz! Sław´sia, Otieczestwo nasze swobodnoje, Drużby narodow nadiożnyj opłot!"
Niech Matka Boska Was przyjmie i wysłucha podziękowań i próśb tagże tych co nie mogli z Wami pójść do Królowej Polski!
ale to tak na poważnie ??Promocja zła i zabobonu w średniowieczu była zakazana w tych czasach czarna zaraza powinna być podpisana pod sektę i zabobon i powinno się to tępić
Z moją siostrą uczestniczyłyśmy w pieszej pielgrzymce ze Świnoujścia do Częstochowy w 1984 roku. Wtedy pielgrzymka została zorganizowana oddzielnie bez szczecińskiej pielgrzymki. Było to dla mnie duchowe przeżycie. Naszą grupą kierował Ks. Jerzy Malec. Uczestniczył w tej pielgrzymce Ks. Henryk Wejman, który jest teraz Biskupem. Byli też liczni Klerycy(Jarek, Jacek, Artur, Robert, Mariusz)- już obecni Księża. Gratuluję obecnym pielgrzymom wytrwałości i wiary.
Nie piszcie takich rzeczy. To za dużo jak na wytrzyMAŁOŚĆ wielu małych ludzi czytających to forum. Żeby bezinteresownie poswięcać swój drogocenny czas na drogę pieszo codziennie 30 kilometrów? A ten czas, myśli MAŁY, można było poświęcic na byczenie się na Majorce, a choćby na Bornholmie lub w jakimś parku wodnym albo w popularnej wśród Polaków Grecji.
Ładne dziewczyny pielgrzymuja:)
i niech tam pozostanie
Pozdrowienia dla Pana Józefa. :-)
Serdecznie pozdrawiam pielgrzymów ze Świnoujścia. Szczególne pozdrowienia dla Pana Józefa. Proszę za nas pomodlić się.