Stare niezdatne do użytku, nieopłacalne w naprawie- takie samochody normalnie się złomuje. Problem pojawia się, gdy złomujący porzucają wraki w przypadkowych, ale wolnych miejscach.
fot. Czytelnik
Lasy i tereny poza miastem pełne są wraków. Wciąż ich przybywa.
Stare niezdatne do użytku, nieopłacalne w naprawie- takie samochody normalnie się złomuje. Problem pojawia się, gdy złomujący porzucają wraki w przypadkowych, ale wolnych miejscach.
fot. Czytelnik
Tym razem nasz Czytelnik poinformował o sytuacji na ulicy Gdańskiej przed działkami Kotwicy. Wolny teren został zaanektowany przez właścicieli zdezelowanych pojazdów. Najpierw stanął tam jeden wrak, wkrótce przybyły dwa następne.
fot. Czytelnik
Zmienia się jedynie ich położenie- amatorzy złomu buszują w ich wnętrzach i zostawiają istne pobojowisko. Jak pisze Czytelnik, nie pomagają żadne interwencje.
źródło: www.iswinoujscie.pl
TEREN - Lasy Panstwowe
Zglaszalem na policje tegi zielonego fiata, stal w srodku lasu... Nic nie zrobili... Tydzien pozniej, odnalazlem to auto w krzajach przy dzialkach... A jeszcze pozniej przy samej bramie dzialek... To napewno ktos z tych dzialek... Jakis malolat... Ujezdza te padla i odtawia na" swoje" podworko... Kiedy miasto sie tym zajmie?
Wiotki w krzyżu nie interesuje się tym i nie widzi w tym nic złego, bo to odpowiada normom z okresu PZPR.