iswinoujscie.pl • Niedziela [15.09.2019, 18:48:40] • Świnoujście
Dzik już nie dziki. Kwik i jest jedzonko
fot. Sławomir Ryfczyński
Coś niesamowitego! Jak one to potrafią! - zachwyca się jeden z kierowców. Kolejne pokolenia dzików coraz śmielej domagają się od ludzi jedzenia. Małe dziki patrząc na stojące auta, kwiczą żałośnie. Zwykle to działa. Ktoś wymięka i wychodzi z samochodu.
- Taki dziczek jest jak małe dziecko, które - jak chce coś wymusić od mamy - to płacze - mówi jeden z kierowców. - Już małe dziki muszą żebrać i wymuszać kwiczeniem, by człowiek się nimi zainteresował. Kwiczą, patrzą na samochody, aż ktoś wyjdzie i da jakieś jedzonko.
fot. Sławomir Ryfczyński
Zwykle to działa.
- Spryciulki - zachwyca się kobieta w kolejce aut przed przeprawą Karsibór, gdzie zwykle można zobaczyć lochę z młodymi. - Małe dziczki już wiedzą, jak wyprosić od turystów coś do jedzenia. Przypominają w tym ludzi, którzy kiedyś chodzili między samochodami prosząc o pieniądze.
fot. Sławomir Ryfczyński
Ludzie zniknęli. Ich miejsce zajęły zwierzęta. Jest jednak i ciemna strona tej sielanki.
- Potem myśliwi z łatwością je trafiają – zauważa jeden z turystów na przeprawie. – Myśliwi się nie napracują, bo dziki same pójdą na odstrzał.
Jedni zapamiętują świnoujski "wiatrak", szeroką plażę i zmieniającą się promenadę, drudzy niemieckie napisy, brak parkingów i śpiących na placu kloszardów. Jeszcze innym utkwi w pamięci widok stada dzików przy karsiborskiej przeprawie.
źródło: www.iswinoujscie.pl
ten na trzecim zdjęciu, w niebieskich spodenkach, chce chyba zostać laureatem" nagrody Darwina". A może jest ofiarą gimbaoświaty? Mnie w podstawówce uczyli, że dzikich zwierząt nie należy oswajać, dokarmiać, podchodzić a najlepiej ich unikać. Ale moi nauczyciele byli edukowani jeszcze przed wojną. A szkoła średnia i matura świadczyły o wysokim poziomie, wyższym niż dzisiejsza magisterka.
po tym artykule napewno beda na odstrzal kwestja czasu
POPIERAM Gość • Poniedziałek [16.09.2019, 08:29:12] • [IP: 176.221.123.***]
Jak tak się turyści tymi szkodnikami zachwycają to niech sobie je wrzucą do samochodu jak psiaka i zabiorą do siebie. Będzie w końcu można wyjść spokojnie na spacer bez obawy że kocha zaatakuje.