Co roku słyszymy o przypadkach oszustw, gdzie ktoś stracił pieniądze, bo zapłacił za pokój czy apartament, który istniał tylko na pięknym zdjęciu w internecie. Albo – zamiast do przyjemnego lokum - trafił do obskurnej nory. Sopocki certyfikat daje turystom pewność, że nie wynajmą nieistniejącego pokoju, a jakość oferowanej im noclegu będzie na dobrym poziomie.
Co o takim rozwiązaniu myślą w świnoujskim Urzędzie Miasta? Kto naszych wynajmujących sprawdza? Pytamy o to magistrat.
Według przepisów (art. 39 ust. 3 Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach hotelarskich oraz usługach pilotów wycieczek i przewodników turystycznych), osoby świadczące usługi hotelarskie (polegające m.in. na wynajmie pokoi gościnnych, apartamentów i innych obiektów nieskategoryzowanych) muszą zgłosić obiekt do ewidencji prowadzonej przez miasto.
- Organ prowadzący ewidencję jest upoważniony do kontroli obiektów w oparciu o przepisy przywołanej powyżej ustawy o usługach hotelarskich oraz usługach pilotów wycieczek i przewodników turystycznych oraz rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy w sprawie obiektów hotelarskich i innych obiektów, w których są świadczone usługi hotelarskie – informuje Hanna Lachowska, główny specjalista z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych Urzędu Miasta. Zgodnie z art. 41 ust. 2 ww. ustawy, jeżeli obiekt, w którym są świadczone usługi hotelarskie, nie spełnia wymagań m.in. określonych w art. 35 ust. 1 pkt. 2, to organ prowadzący ewidencję obiektów może nakazać wstrzymanie świadczenia usług hotelarskich do czasu usunięcia stwierdzonych uchybień.
Przedstawicielka magistratu dodaje, że na podstawie § 8 Rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 19 sierpnia 2004 r. w sprawie obiektów hotelarskich i innych, w których są świadczone usługi hotelarskie, organ prowadzący ewidencję dokonuje z urzędu wykreślenia obiektu z ewidencji, jeżeli obiekt przestał spełniać wymagania sanitarne lub przeciwpożarowe lub inne określone odrębnymi przepisami. Z kolei ten, kto wbrew obowiązkowi świadczy usługi hotelarskie w obiekcie niezgłoszonym do ewidencji zgodnie z Kodeksem Wykroczeń podlega karze pozbawienia wolności lub grzywny.
- Organ prowadzący ewidencję zobowiązany jest również do kontroli w przypadku wpłynięcia do urzędu miasta skargi na konkretny obiekt – przypomina Hanna Lachowska.
Jak dowiedział się nasz portal, od mieszkańców lokali sąsiadujących z obiektami świadczącymi usługi hotelarskie do urzędu miasta nie wpłynęły dotąd żadne skargi na hałas.
Wróćmy do rozwiązania z Sopotu, czyli certyfikatu.
- W Świnoujściu narzędziem potwierdzającym wpisanie obiektu świadczącego usługi hotelarskie do ewidencji jest tabliczka „Pokoje gościnne” do zamieszczenia na danym budynku. Tabliczka ta jest potwierdzeniem, że obiekt działa legalnie, zgodnie z obowiązującymi przepisami i uregulowaniami oraz spełnia wymagania wynikające z ustawy o usługach hotelarskich - informuje Hanna Lachowska.
A jak tabliczka ma uchronic przed oszustwami i wynajmem nie istniejacego obiektu?
na takie pokoje przyjezdza biedota i janusze oni na cert nie patrza tylko Tanio. .
Niech urzędnicy zajmą się kontrolą posesji na których wykonywana jest uciążliwa działalność gospodarczą.
21:02:40 - A chᡡ¿ z tymi ich certyfikatami. Niech żydki sobie je w pejsy wsadzą. Nie będę nic certyfikował, bo żyd tak chce. Niech ciśnie i żre q-pę..
Fajnie obarczać certyfikatami tylko jedną stronę - tego który świadczy usługę wynajmu pokoi - pewnie w podtekście warunki mieszkalne i poziom obsługi etc. Jestem za, tylko nasuwa się następujące pytanie: A jakie możliwości ma ten własnie właściciel pokoi pod wynajem w stosunku do gości naruszających mir domowy, abo gości niszczących sprzęt, wyposażenie pokojów, wydumane żądania itd. Wynajmuję pokoje turystom od kilkunastu lat i wiem jaki to" biznes" Szczęściem takie przypadki nie są zbyt częste i wielu takich jak ja wpisuje to w ryzyko i koszty. Najważniejszym certyfikatem jest zdrowa konkurencja i opinie gości. Jeżeli goście przyjeżdżają w to samo miejsce po roku, dwóch albo po latach kilku to znaczy, ze kwatera jest ok. Ot i wszystko!
Zakopane i Sopot przereklamowana wiocha
Morze pokoje na godziny ?? Jak w Krakowie.
Słyszałem, że od kwietnia maja być przeglądy techniczne rowerów 50 zł sztuka plus vat i akcyza, bzdura ? Ale czy na pewno.
Przydałoby się takie rozwiązanie.
Ten temat ma szersze znaczenie, gdyż dotyczy wszystkich zawodów i praw do ich wykonywania. Kiedyś, jeszcze przed 1945 r ale i później, by wykonywać jakąś profesję trzeba było mieć odpowiednią wiedzę potwierdzoną odpowiednim certyfikatem. Po roku 1990 większa część zawodów uległa uwolnieniu. Ale dziwnym trafem wolność nastała tylko w powszechnych zawodach. Te prestiżowe nadal podlegają regulacji, czyli certyfikacji, kontroli i dużym zyskom. Nam" prostaczkom" wydaje się, że jest właściwie, ale ten fakt nie przynosi nam odpowiednich zysków i zmusza do nie uczciwej konkurencji. Władzy to odpowiada, gdyż nie muszą dbać o włąściwą kontrolę. Ta" wolność" dotyczy także przewozu osób. Mamy u nas wielu przewoźników, którzy przewożą osoby wbrew przepisom albo w wyniku braku takowych. W związku z czym nie ma tutaj uczciwej konkurencji.
Jakby wymagali tabliczki to byscie jeczeli ze niepotrzebna biurokracja i koszty...
Jeszcze tego brakowało, żeby ten Szczecinecki przybłęda wyciągał łapy po pieniądze, bo ktoś sobie komuś wynajmuje mieszkanie, albo pokój... -Ciekawe czy tak ochoczo pokryje straty ten przybłęda komuś, jak mu turyści zdemolują pokój lub mieszkanie. Trzeba być frajerem, żeby" Gumolepowi" płacić jakikolwiek grosz...
W moim imieniu proszę spytać pani L ile przeprowadzono kontroli w hotelach a ile w kwaterach prywatnych.