O godzinie 16.35 w Kauflandzie włączył się czujnik przeciwpożarowy, co było równoznaczne z natychmiastową interwencją straży pożarnej. Po przybyciu do sklepu, nieczynnego w niedzielę, strażacy nie stwierdzili żadnego zagrożenia. Sprawdzili całą powierzchnię sklepową, jednak nie zauważyli nic niebezpiecznego. Straż pożarna nie ma żadnych informacji, kto i dlaczego uruchomił czujnik.
Następne wezwanie dotyczyło pożaru. Od godziny 19.54 do 20.53 strażacy gasili trawę przy ulicy Wyspowej. Spłonęło jej około 100 metrów kwadratowych.
Kolejne wezwanie odebrali strażacy o godzinie 21.11. W jednym z mieszkań bloku przy ulicy Matejki 39c znajdowała się osoba, którą należało przetransportować do karetki. Strażacy pomogli zespołowi ratowników medycznych przenieść chorego.
Strażak ma do przepracowania osiem dyżurów 24-godzinnych w miesiącu, a pozostałe 22 lub 23 dni odpoczywa po pracy.
"Dla pracowników Państwowej Straży Pożarnej tydzień pracy trwa 7 dni." Dla przecitnego Kowalskiego mającego na utrzymaniu rodzinę nawet 14 dni jak pracuje na 2 etaty i jeszcze wykonuje prace dorywcze, tak, że nie wiem skąd stwierdzenie iż tydzień ma 7 dni... może coś wicej na ten temat, bo dalej nie rozumiem skąd redaktor doszedł do takiego wniosku?
Patrole Strazy Pozarnej działają dzień i noc i Emerytura Mundurowa się należy